Obaj gracze na co dzień pracują w logistyce, a łączy ich pasja do futbolu. W dwóch treningach tygodniowo bierze udział dwudziestu graczy – wszyscy narodowości polskiej, a zespół ma już na swoim koncie udział w kilku turniejach.
21-letni Jakub Kozyra przyjechał do Holandii przed pięcioma laty. Pierwsze kroki na murawie stawiał w AMSPN Hetman Zamość.
– Treningi zacząłem z chłopakami z rocznika 1995, więc dwa lata starszymi ode mnie. Trenerem był wtedy Andrzej Rycak. Następnie trafiłem już do swojego rocznika, czyli 1997. Zespół prowadził Dariusz Waryszak i myślę, że to on nauczył mnie, czym tak naprawdę jest piłka nożna. Skończyłem szkołę podstawową i wyjechałem spełniać swoje marzenia do Warszawy. Chodziłem do Gimnazjum Sportowego nr 79 na Bielanach. Gdy przyjechałem do stolicy, zacząłem treningi w Hutniku Warszawa, lecz nie był poziom, który mnie satysfakcjonował. Po dwóch sezonach gry skontaktował się ze mną trener KS Łomianki Michał Piros i właśnie tam kontynuowałem swoją przygodę gry w piłkę, zanim wyjechałem do Holandii – wyjaśnił Jakub Kozyra, którego piłkarskim idolem jest Jakub Błaszczykowski.
Więcej przeczytasz w wydaniu papierowym i e-wydaniu.
Napisz komentarz
Komentarze