Zamość na starych fotografiach
Miejska architektura zachowuje się jak żywy organizm. Zmienia się, ewoluuje, czasami dostaje jakby... starczej zadyszki (gdy np. z zabytkowych domów odpadają tynki, na ścianach pojawiają się zacieki itd.). Bywa, że tak jak chory człowiek jest "stawiana (przez specjalistów) na nogi". Ten cały proces jest inspirujący, fascynujący. Chcieliśmy go prześledzić.
11.08.2016 10:40