ekologia

Przyszła kryska na zamojskiego przedsiębiorcę. Właściciel sklepu meblowego dostał mandat za to, że do pieca wrzucał niedozwolone odpady: resztki mebli i sztuczne tworzywa. To drugi taki przypadek w Zamościu.

Radny Janusz Kupczyk (Zamojska Koalicja Obywatelska) chce uwolnić miasto od plastiku. Przynajmniej ograniczyć go do minimum w urzędzie miasta i jednostkach podległych. Za wzór stawia Wałbrzych, gdzie wprowadzono takie prawo lokalne. Prezydent Andrzej Wnuk odpowiada, że jest za, ale problem jest złożony.

Im mniej dymu w powietrzu, tym lepiej. Można to osiągnąć wymieniając stare piece na nowe, bardziej ekologiczne. W Zamościu można na to otrzymać pieniądze. Wnioski o dotacje będą przyjmowane od poniedziałku, 27 stycznia.

To sporo kosztowało, ale też ma dać duże oszczędności. Na budynku Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Zamościu zamontowano panele fotowoltaiczne.

Specjalne pojemniki do segregacji odpadów kupiło miasto Zamość. Sprezentuje je przedszkolom, aby dzieci od najmłodszych lat uczyły się zasad ekologicznego gospodarowania śmieciami.

Śmieciowy problem pozostał, ale wraz z nowym rokiem ma być jeszcze bardziej uporządkowany – odpady segregowane na pięć frakcji. Czy to się sprawdzi, czas pokaże. Póki co pewne jest tylko to, że wzrosły ceny odbioru śmieci.

500 złotych musi zapłacić mieszkaniec Zamościa, który w swoim domowym piecu palił nie to, co powinien. To efekt kontroli przeprowadzonej przez strażników miejskich.

Od Nowego Roku trzeba inaczej niż dotychczas segregować odpady. Na czym polegają zmiany? Poniżej obszerne wyjaśnienia, jakie ukazały się na stronie internetowej Urzędu Miasta Zamość.

Na budynku Szkoły Podstawowej nr 4, SP nr 2, Młodzieżowego Domu Kultury, Ośrodka Sportu i Rekreacji, a także kamienicy, w której mieści się wydział geodezji zamojskiego magistratu zainstalowano nowe czujniki stanu powietrza. Odczyt z tych urządzeń będzie można na bieżąco sprawdzać w internecie.

Karać, edukować, zwiększyć dotację na wymianę pieców?

Palić byle czym nie można. Ale czy zamościanie się do tego stosują? To sprawdzają miejscy strażnicy, prowadząc kontrole domowych kotłowni.

Ile jeży może wejść do jednego domku? Trudno powiedzieć. Będzie się można o tym przekonać, bo cztery drewniane chałupki rozmieszczono w Parku Miejskim i na zamojskich plantach.

Cztery czujniki jakości powietrza ufundowała miastu spółka Veolia Wschód. Urządzenia zostaną zamontowane przy szkołach. Walką o dobre powietrze w mieście ma zająć się nieformalna grupa Zamojski Alarm Smogowy.

Jeśli wszystko się powiedzie, gmina Sitno stanie się jedną z najbardziej ekologicznych w powiecie zamojskim. Mają w tym pomóc panele fotowoltaiczne, które dzięki wsparciu unijnemu zostaną prawdopodobnie zamontowane aż w 390 miejscowych gospodarstwach. Temu poświęcona była ostatnia sesja nadzwyczajna rady gminy.

Parafie w Szczebrzeszynie i okolicach prowadzą zbiórkę elektrośmieci. Można do nich dostarczać niepotrzebny esprzęt RTV czy AGD, a także elektroniczny.