pilka-nozna

W pierwszym meczu barażowym o Centralną Ligę Juniorów Tomasovia zremisowała w Płocku z Wisłą 0:0.

Korona Łaszczów w kiepskim stylu pożegnała się ze swoimi kibicami, przegrywając z Potokiem Sitno 1:4 (1:2). Jedynym graczem miejscowych, który zasłużył na brawa, był 42-letni Robert Martyniuk, oficjalnie kończący przygodę z piłką. Mimo zwycięstwa zespół Krzysztofa Rysaka spada do klasy A.

Wyniki 29 kolejki zamojskiej klasy okręgowej typuje Piotr Puźniak - kierownik Cosmosu Józefów.

To ogromny sukces zawodniczek z Zespołu Szkół Zawodowych i Ogólnokształcących w Biłgoraju. Za swój udział w finale Wojewódzkiej Licealiady w piłce nożnej dziewcząt zostały wyróżnione przez trenera żeńskiej kadry narodowej.

Najmłodsi mieli lat pięć, najstarsi dziewięć. Wszyscy bez wyjątku zasłużyli na medale.

Jedni i drudzy chcieli bardzo wygrać. Skończyło się remisem 2:2 (0:1), który z racji sytuacji w tabeli, odrobinę bardziej ucieszył gospodarzy. Trzy spośród czterech bramek strzelano głową, a dwukrotnie dokonał tej sztuki Tomasz Łyp.

Sukces Mileny Kazanowskiej, zawodniczki klubu Suchowiczteam. Młoda piłkarka (na zdjęciu) ponownie została powołana przez Polski Związek Piłki Nożnej na Letnią Akademię Młodych Orłów.

Dziewczęta ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Hrubieszowie i chłopcy z SP w Miączynie to triumfatorzy tegorocznej edycji Turnieju Piłki Nożnej "Piłkarskie Jelonki" w Hrubieszowie.

Rozgrywki zamojskiej okręgówki wkraczają w decydującą fazę. O tym, co może wydarzyć się w 28 kolejce, mówi trener Oriona Dereźnia Solska - Bartłomiej Kowalik.

W półfinale wojewódzkim Pucharu Polski Tomasovia ulegała trzecioligowym Orlętom Radzyń Podlaski 1:2 (1:1). Tym samym zespół Marka Sadowskiego odpadł z rywalizacji.

To miała być formalność i tak też się stało. Juniorzy Tomasovii zaaplikowali Victorii Parczew pięć bramek, na dwie kolejki przed końcem wygrywając ligę wojewódzką.

Kiedy drużyna ma wiarę, popartą mocą zdobytą na treningach, to o sukces wiele łatwiej. Nic więc dziwnego, że drużyny SUCHOWICZTEAM zwyciężyły w turniejach finałowych zamojskiej ligi orliczek (rocznik 2006 i młodsze) i młodziczek (2004-2005).

Wynik nie był najważniejszy, bo ta gra toczyła się o uśmiech na twarzach dzieciaków z domu dziecka, dla których podczas tego meczu zbierano słodycze. Mimo to bramki padały i ktoś wygrać musiał. Triumfatorami dzisiejszego pojedynku między zamojskimi dziennikarzami a radnymi byli... (oczywiście) dziennikarze, ale o tym zadecydowały dopiero rzuty karne.

31 kolejka rozgrywek IV ligi już w środę. A jakie spostrzeżenia nasunęły się nam po meczu Hetmana z Kryształem?

Piłkarski szturm na twierdzę Zamość w wykonaniu Kryształu Werbkowice się nie powiódł. Hetman wygrał 5:3 (2:2), a kibice z pewnością się nie nudzili.