policja

Policja i prokuratura wyjaśniają sprawę podwójnego zabójstwa. Wiele wskazuje, że zlecił je biznesowy partner ofiar. Sam został ranny, ale to miała być część planu.

Aż trudno uwierzyć, że to naprawdę się wydarzyło. Drogowy wypadek w jednym z polskich miast właśnie zasłużył na miano jednego z najbardziej romantycznych. Doszło do niego tuż... przed walentynkami.

Dwa dni trwały poszukiwania 55-latka z gminy Hrubieszów. Szukało go kilkadziesiąt osób. 10 lutego jego zwłoki znaleziono w zaroślach w niewielkiej odległości od domu.

Na swoim koncie 33-latek z gm. Zamość miał już kilka przestępstw, ale nie było mu dość. W ub. tygodniu włamał się na niezamieszkałą posesję i ukradł kilka rzeczy. Miał pecha, bo na gorącym uczynku przyłapała go właścicielka nieruchomości. Zadzwoniła na policę, a mundurowi ruszyli w pościg za mężczyzną. Udało im się go zatrzymać. Po przesłuchaniu i przedstawieniu mu zarzutów, trafił do aresztu. Spędzi w nim najbliższe trzy miesiące.

Mieszkaniec gminy Tereszpol trafił do szpitala. Kierując nissanem uderzył w drzewo.

Policjanci w mieszkaniu 28-latka z Zamościa odnaleźli susz roślinny. Z zabezpieczonej przez kryminalnych marihuany można byłoby wykonać ponad 380 porcji dilerskich tego narkotyku. Ich właściciel usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Został tymczasowo aresztowany.

Podinsp. Joanna Kopeć przechodzi na zasłużoną emeryturę. W czwartek 10 lutego w zamojskiej jednostce pożegnali ją komendant zamojskiej policji i pracownicy jednostki.

40-latek z gminy Werbkowice posadził sobie w domu konopie inne niż włókniste. Policjanci ujawnili tę plantację. Znaleźli też ponad 460 gram marihuany. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty uprawy oraz posiadania znacznych ilości substancji odurzających. Do rozprawy w sądzie pozostanie pod policyjnym dozorem.

5 tysięcy złotych pożyczki do spłacenia ma 35-letka z powiatu tomaszowskiego, która padła ofiarą oszustów podających się za konsultantów platformy inwestycyjnej. Poprzez zainstalowanie programu do zdalnego dostępu pulpitu, kobieta umożliwiła im dostęp do swojej bankowości internetowej.

Urzędnicy starostwa nie chcieli wpuścić na sesję mieszkanki Hrubieszowa. – Nie wolno mi narażać zdrowia i życia radnych ani robić wyjątku dla jednej osoby – tłumaczył szef rady powiatu Józef Kuropatwa. – Pogwałcono moje konstytucyjne prawa – mówiła Marta Wierzbicka, której nie chciano wpuścić na salę. Zrobiło się zamieszanie. Przyjechała policja, o incydencie zawiadomiono prokuraturę i rzecznika praw obywatelskich.

Mieszkanka gminy Zamość chciała sprzedać w Internecie dziecięcą kurtkę. Kupiec na ciuszek się znalazł, ale uczciwy nie był. Podesłał kobiecie link, pod którym ponoć miała odebrać pieniądze. Kliknęła w niego, wpisała login i hasło do rachunku oraz dane swojej karty płatniczej. Zapłaty za kurtkę jednak nie było. Zamiast tego ktoś blikiem wypłacił 2300 zł z konta 42-latki.

Wiadomo, ile pieniędzy wpłynęło do państwowej kasy z mandatów karnych od 1 stycznia. To o ponad 70 procent więcej niż rok wcześniej.

W Dzień Bezpiecznego Internetu policjant z zamojskiej komendy spotkał się z uczniami Szkoły Podstawowej w Żdanowie. Wspólnie dyskutowali o bezpiecznym korzystaniu z Internetu oraz zagrożeniach wynikających z nieodpowiedzialnego poruszania się w sieci.

Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości odpowiedzą dwaj mieszkańcy Zamościa. Na jeździe na podwójnym gazie przyłapani zostali w ostatni weekend. Obaj doprowadzili do kolizji drogowych.

Nie tylko samotnie mieszkający seniorzy są na celownikach przestępców. Teraz oszuści upatrzyli sobie duchownych i – niestety – mogą pochwalić się sukcesami.