Bartłomiej W. pobił Polaka pochodzenia ukraińskiego, jego rodzinie groził zabójstwem i spaleniem gospodarstwa. W ocenie śledczych zachowanie W. nie było niczym uzasadnione. "Wynika – jak się wydaje – z jego przekonań narodowych, związanych z historią walk polsko-ukraińskich w czasie II wojny światowej, nie mniej należy je postrzegać jako mowę nienawiści" – napisano w uzasadnieniu aktu oskarżenia.
Pod koniec listopada Prokuratura Rejonowa w Hrubieszowie skierowała do Sądu Okręgowego w Zamościu akt oskarżenia przeciwko Bartłomiejowi W. Mieszkańca gm. Hrubieszów oskarżono o przemoc z powodu przynależności narodowej, pobicie Mikołaja G. – polskiego obywatela narodowości ukraińskiej, a także znieważenie kilku osób z jego rodziny: 23-latka oskarżono o to, że groził im że ich pozabija, a gospodarstwo spali. Czwarty zarzut dotyczy naruszenia miru domowego.
Pięścią w twarz
17 lutego br. wczesnym popołudniem w domu małżeństwa G. w Łuszkowie (gm. Horodło) pojawił się Bartłomiej W. Była tam już jego dziewczyna, Katarzyna, która przyszła do swojej koleżanki Agnieszki, córki Marzeny i Mikołaja G. po to, by ta pomalowała jej paznokcie.
Bartłomiej kazał swojej dziewczynie natychmiast opuścić mieszkanie małżeństwa G. Wulgarnie zwyzywał swoją dziewczynę. Wszczął awanturę. Na korytarzu popchnął szafkę z butami i uszkodził tynk na ścianie.
Napisz komentarz
Komentarze