W ubiegłym roku sami organizowaliśmy pierwszy, krasnobrodzki marsz, bez pomocy ogólnopolskiej Fundacji "Orszak Trzech Króli" (ona koordynuje obchody – przyp. red.). A jednak przyszło bardzo dużo osób. Dlaczego? Ludzie lubią czas świąt Bożego Narodzenia, jasełka i wspólne kolędowanie – tłumaczy Mariola Czapla, dyrektor Krasnobrodzkiego Domu Kultury, współorganizator krasnobrodzkiego orszaku. – Mamy nadzieję, że w tym roku uczestników marszu będzie jeszcze więcej. Myślimy, że dołączą do nas mieszkańcy okolicznych miejscowości. Pozyskaliśmy też wsparcie Fundacji. Dlatego teraz podczas naszego orszaku pojawią się barwne szaty, korony, chorągwie. Wszystko będzie oparte na elementach tradycji, nie tylko staropolskiej.
Więcej na ten temat w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze