Wydarzyło się to ok. godz. 14. Ulicą Gorajskiego we Frampolu, od strony Lublina nadjechała wielka ciężarówka. Kierowca DAF-a, według policji, jechał zbyt szybko, dlatego stracił panowanie nad pojazdem i przy ul. Rynek staranował ogrodzenie, przejechał ogródek, uderzył w ścianę domu, uszkodził ją i zatrzymał się w miejscu, gdzie znajduje się lokal gastronomiczny.
– Na szczęście kilka minut przed zdarzeniem goście opuścili restaurację, a pracownica wyszła na zaplecze. Nikt również w tym momencie nie przejeżdżał samochodem a na chodniku nie było pieszych – relacjonuje Joanna Klimek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.
Na miejsce natychmiast ściągnięto policję. Przyjechali też strażacy. Musieli zabezpieczyć miejsce zdarzenia, ale też z gruzów wydobyć maleńkiego kotka.
Za kierownicą TIR-a siedział 38-latek z gminy Biłgoraj. Był trzeźwy. Nic mu się nie stało.
CZYTAJ TAKŻE: PIJANY KIEROWCA WJECHAŁ AUTEM W DOM
Policja ku przestrodze publikuje nagranie ze zdarzenia i apeluje o zachowanie rozsądku za kierownicą oraz przestrzeganie przepisów.
– Pamiętajmy, jesienna aura, opady deszczu i wcześniej zapadający zmrok nie sprzyjają naszemu samopoczuciu. Nie zwalnia nas to jednak z odpowiedzialności. Zdejmijmy nogę z gazu i przestrzegajmy przepisów! – podkreśla Joanna Klimek.
Napisz komentarz
Komentarze