Z bandami ukraińskimi walczyło nie tylko podziemie, ale też żołnierze Ludowego Wojska Polskiego i Milicji Obywatelskiej – mówi mieszkaniec lubyckiej gminy. – Wszyscy mieli tego samego wroga, ginęli tak samo. Dlaczego teraz ich się dzieli?
Lubycza Królewska przed wojną leżała w powiecie Rawa Ruska w województwie lwowskim. Po wojnie gmina została włączona do powiatu tomaszowskiego w województwie lubelskim. Za czasów PRL-u na jej terenie powstało pięć pomników poświęconych funkcjonariuszom MO, którzy podczas pełnienia służby zginęli z rąk ukraińskich nacjonalistów. Wzniesiono je w Zatylu, pomiędzy Potokami a Hrebennem (przy drodze krajowej nr 17), a także w Rudzie Żurawieckiej, Lubyczy Królewskiej oraz niedaleko dawnej wsi Nowosiółki Przednie. Zostały z nich tylko dwa ostatnie. Pozostałe zostały rozebrane.
Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze