Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 17:52
Reklama Baner reklamowy firmy WODBET
Reklama

Art-produkty sławią Krynice

Świece z wosku pszczelego, chusta catalina i oleje prozdrowotne do sałatek i surówek – to trzy nowe art-produkty gminy Krynice. W sumie jest ich już dwanaście.
Art-produkty sławią Krynice
Katarzyna Orłowska prezentuje jedną z pięknych chust catalina.

To była czwarta edycja konkursu na art-produkt z gminy Krynice, który ma promować lokalne osiągnięcia. Konkurs jest wspólną akcją Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Gminy Krynice i Gminnego Ośrodka Kultury. Dotychczas zwyciężały m.in. inicjatywy społeczno-regionalne (np. KGW Polany stworzyło szlak turystyczno-historyczny "Pamiętamy" z Krynic do Polan), kulinaria, a przede wszystkim rękodzieło.

 – Staramy się promować naszych artystów. Potem zamawiamy u nich na różne okazje ich produkty w celach promocji gminy. Zależy nam, aby te artykuły były pamiątką wywiezioną z Krynic – mówi Joanna Jamróż, dyrektor GOK-u w Krynicach. Zapowiada, że niedługo na stronie internetowej GOK-u będzie zakładka o wszystkich produktach.

W tym roku do listy dopisano świece z wosku pszczelego, które wytwarza Anna Matuszak z Polanówki.

 – Wosk odzyskujemy w naszej pasiece. Do świec dodaję aromat różany i aromat miodu – mówi pani Anna. Przyznaje, że to jej pierwsze kroki w tworzeniu świec.

Na listę trafiła też chusta catalina zrobiona przez Katarzynę Orłowską z Krynic. Chustę robi się z wełny ombre (kolory przechodzą w niej z jednego w drugi) na szydełku. Pani Katarzyna na zrobienie jednej chusty poświęca od 1,5 do 2 tygodni. Ale szydełkuje tylko w wolne wieczory. Tłumaczy, że czas wykonania zależy m.in. od wielkości motka. Te mają nawet 2 tys. metrów wełny.

 – Szydełkowanie to moja miłość od pierwszego supełka – śmieje się Orłowska. Mówi, że zainspirowała ją bratowa mamy. I postanowiła się nauczyć. Teraz poza chustami, które robi m.in. na zamówienie, uczy się szydełkować bieżniki.

Art-produktem gminy Krynice zostały także oleje prozdrowotne z receptury Teresy Sachajko z Polan.

 – Oleje tradycyjne są w naszym regionie od dawna. W Polanach była kiedyś olejarnia – przypomina Teresa Sachajko. Mówi, że jej oleje smakowe powstają na zasadzie eksperymentu. Do oleju rzepakowego czy lnianego dodaje papryczkę chilli z własnego ogrodu albo czosnek. Używa ich do sałatek, surówek. To już drugi art-produkt, który zrobiła pani Teresa. Wcześniej doceniono jej syrop chrzanowomiodowy, który ma mieć działanie bakteriobójcze i przeciwzapalne.

Laureatki tegorocznego konkursu na początku października odebrały dyplomy i nagrody finansowe.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama