Żył krótko, ale jego historia to gotowy scenariusz na film. Wychowywał się pod Kijowem, po czym z wojskami Józefa Piłsudskiego znalazł się w niepodległej Polsce. Sam. Bez rodziny. Dwunastolatek. Trafił do Zakładu dla Sierot Wojennych w Turkowicach, który stał się jego drugim domem. Skończył architekturę, był współtwórcą kolejki na Gubałówkę, a zabili go w 1939 r. sowieci, przed którymi uciekał w 1920 r.
Jeżeli ktoś był w Zakopanem, to na pewno z niej skorzystał. Mowa o kolejce linowo-terenowej „Gubałówka”, która została oddana do użytku 20 grudnia 1938 r., po zaledwie 168 dniach budowy. Kolejka została zbudowana na zlecenie Ligi Popierania Turystyki, jako druga w Polsce po kolei „Góra Parkowa” w Krynicy-Zdroju. Mało kto wie, że jednym z twórców kolejki na Gubałówkę był architekt związany przez wiele lat z Ziemią Hrubieszowską.
Całą historię poznasz tylko z papierowego i e-wydania Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze