Sto lat skończył mjr Tadeusz Kopeć ps. „Bratek”, żołnierz Związku Walki Zbrojnej-Armii Krajowej, honorowy prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość i wieloletni zamojski... ministrant. Przez całe życie jubilat jest blisko ludzi i Boga. Oto jego historia.
Jubileusz, którego organizatorem był zamojski okręg ŚZŻAK, odbył się 29 czerwca w Muzeum Historycznym Zamojskiego Inspektoratu Armii Krajowej im. Stanisława Prusa „Adama” w Bondyrzu. – Wydarzenie było okazją do wyrażenia ogromnej wdzięczności panu majorowi za jego czynny udział w walce zbrojnej o wyzwolenie ojczyzny na terenie Zamojszczyzny oraz wieloletnie zaangażowanie w społeczną działalność w ŚZŻAK Okręg Zamość – mówi poseł Sławomir Zawiślak, prezes zamojskich AK-owców.
Życiorys jubilata przedstawił w Bondyrzu prezes Koła Rejonowego ŚZŹAK w Zamościu i wiceprezes okręgu Marian Derkacz. Nam o swoich losach pan Tadeusz opowiedział 8 lat temu, gdy zbieraliśmy materiały dotyczące jego 80-letniej posługi w kościele w charakterze ministranta.
Więcej w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze