W wyjściowym składzie Potoku Sitno, w meczu z Ostoją Skierbieszów pojawili się bracia Daniel Pyś i Kamil Pyś, zmagający się ostatnio z kontuzjami. Ich obecność na boisku zawsze gwarantuje wyższy poziom gry. I tak też było w sobotę. Obaj w dużej mierze przyczynili się do zwycięstwa zespołu z Sitna 3:1 (2:0). Prowadzenie dla miejscowych uzyskał Kamil Błaszczyk. Na 2:0 podwyższył Kamil Pyś z rzutu karnego, podyktowanego za faul Stefana Kota na Jakubie Cieśli. W drugiej połowie kontaktową bramkę dla gości zdobył Mateusz Świszcz. Wynik spotkania ustalił w samej końcówce zawodów Daniel Pyś.
Cały artykuł i więcej sportowych informacji w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze