Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 22:34
Reklama Baner reklamowy firmy WODBET
Reklama

Zabicie matki i inne przypadki, czyli fałszywe alarmy w komendzie

Jeśli ktoś dzwoni na komendę i mówi, że zabił matkę albo dziecko, to policja nie może zbagatelizować takiego sygnału. Ale gdy pod wskazanym adresem nie znajdują trupa, to są powody do radości. Nie do śmiechu powinno być jedynie żartownisiowi wzywającemu na pomoc mundurowych.
Zabicie matki i inne przypadki, czyli fałszywe alarmy w komendzie

Autor: policja.pl

Wyjątkową głupotą popisał się 37-letni mieszkaniec Tarnogrodu, który 8 marca powiadomił policję o zabiciu swojej matki. Dyżurny biłgorajskiej komendy skierował pod wskazany adres patrol, na miejsce zabójstwa ruszyła też na sygnale karetka pogotowia. W mieszkaniu mundurowi zastali 37-latka. To on złożył zawiadomienie o zamordowaniu swojej 58-letniej matki. Obok niego na łóżku siedziała matka. Żywa. Lekarz z pogotowia przebadał bohaterkę całego zamieszania i oświadczył, że nie potrzebuje ona pomocy medycznej. – Kobieta powiedziała, że nie wie dlaczego jej syn zadzwonił na numer alarmowy, ponieważ nie kłócili się i wszystko w domu było w porządku – wspomina Joanna Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju.

Żeby było ciekawiej, "killer" również nie potrafił wytłumaczyć swojego zachowania, za to bardzo go rozbawiła cała sytuacja. Podczas interwencji nieustannie chichotał. Humor popsuli mu stróże prawa, przekazując informacje, że przeciwko niemu zostanie skierowany do sądu wniosek o ukaranie za wywołanie fałszywego alarmu. Grozi za to areszt, kara ograniczenia wolności albo grzywna do 1,5 tys. zł. Policja zamierza też wystąpić o zasądzenie od żartownisia zwrotu kosztów poniesionych poprzez wywołanie niepotrzebnych czynności ratowniczych.

 

Żono moja

 

Do podobnego zdarzenia doszło w grudniu w Biłgoraju. – Bardzo pobiłem żonę i chyba zabiłem dziecko! – oznajmił dyżurnemu policji 58-latek.

Dyżurny biłgorajskiej komendy odebrał mrożące krew w żyłach zawiadomienie w środku nocy. Pod wskazanym adresem funkcjonariusze zastali mieszkańca Biłgoraja. To on prosił o pomoc. Ale nikomu ze swoich bliskich krzywdy nie zrobił. Mundurowym oznajmił, że wrócił z podróży i żona nie chciała go wpuścić do domu, więc postanowił z telefonu komórkowego zadzwonić na policję i zgłosić drastyczną interwencję. Jak wykazało badanie alkomatem, 58-latek miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu. – Przestrzegamy wszystkich, że numery alarmowe służą wyłącznie do powiadamiania w nagłych sytuacjach zagrożenia zdrowia, życia albo mienia – dodaje Joanna Klimek. – Nie można dzwonić bez potrzeby, bo w tym czasie ktoś naprawdę może potrzebować naszej pomocy.

Więcej o tego rodzaju zdarzeniach i ich konsekwencjach w najnowszym numerze i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

Reklama
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama