Ogień w mieszkaniu na drugim piętrze kamienicy przy ul. Łukasińskiego 1 (przy odrestaurowanym kościele franciszkanów) zauważono o godz. 7.28. – Czuć było swąd, więc ktoś zadzwonił po straż pożarną – relacjonują mieszkańcy Starówki.
Na miejscu pojawiło się 5 zastępów ratowników z Komendy Miejskiej PSP w Zamościu oraz OSP w Mokrem. Przybyli tam również pracownicy Zakładu Gospodarki Lokalowej, Miejskiego Centrum Pomocy Rodzinie oraz Pogotowie Energetyczne. Na ul. Łukasińskiego były utrudnienia w komunikacji. Ruchem kierowali funkcjonariusze policji i straży miejskiej.
Strażacy, stosownie zabezpieczeni i wyposażeni w linię gaśniczą, weszli do mieszkania na poddaszu. W środku odnaleziono dwie osoby (kobietę i mężczyznę), które ewakuowano na zewnątrz budynku i podano im tlen. Ponadto kobieta doznała lekkich oparzeń I stopnia rąk. Poszkodowanych przekazano służbom medycznym.
W budynku na poddaszu znajdowało się jeszcze jedno mieszkanie, z którego po oddymionej klatce schodowej ewakuowano kolejne dwie osoby. One nie potrzebowały pomocy medycznej. – Przy użyciu kamery termowizyjnej strażacy sprawdzili, czy nie występują dodatkowe zarzewia ognia, sprawdzono także strych budynku – informuje bryg. Andrzej Szozda, zastępca komendanta miejskiego PSP w Zamościu.
Pożar na szczęście się nie rozprzestrzenił. – Przypuszczamy, że prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia przez użytkownika mieszkania – powiedział nam bryg. Szozda.
Wstępne straty oszacowano na 50 tys. zł.
Napisz komentarz
Komentarze