Na koniec 2023 r. długi szpitali wyniosły 22 mld zł. Najgorzej jest w małych, powiatowych placówkach. Ale te większe też nie radzą sobie najlepiej. Mowam.in. o szpitalach wojewódzkich podlegających marszałkom.
„Najtrudniejsza sytuacja jest na Mazowszu, gdzie z 19 placówek nadzorowanych przez marszałka 13 zakończyło 2023 rok ze stratą. W przypadku Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku oraz Mazowieckiego Centrum Rehabilitacji STOCER jest to ponad 35 mln zł.
Po drugiej stronie jest SZPZOZ im. Dzieci Warszawy w Dziekanowie Leśnym, z plusem na poziomie ponad 10,6 mln zł” – raportuje rynekzdrowia.pl.
Czytaj też: Coraz mniej osób chce kupić mieszkanie. Bo ich na to nie stać
Jedni sobie radzą, inni liczą straty
Największą stratę zanotował w 2023 r. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. S.K. Wyszyńskiego SPZOZ w Lublinie. Finansowa sytuacja placówki jest zła od lat, a teraz to 88,4 mln zł na minusie. Ale np. Samodzielny Publiczny Szpital Wojewódzki im. Papieża Jana Pawła II w Zamościu miał 37,6 mln zł zysku.
„Najlepsza sytuacja jest na Opolszczyźnie oraz w woj. warmińsko-mazurskim i lubuskim. W tych trzech regionach wszystkie placówki podległe marszałkom zanotowały dodatni wynik finansowy (najwyższy: Wojewódzki Szpital Specjalistyczny dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Ciborzu – 11,8 mln zł oraz Opolskie Centrum Onkologii w Opolu – 8,4 mln zł)” – czytamy.
Z kolei na Pomorzu na 10 placówek dwie są na minusie (Pomorskie Centrum Reumatologiczne w Sopocie Sp. – 2,6 mln zł i Centrum Zdrowia Psychicznego w Słupsku – 1,2 mln zł). Rekordzistą z wynikiem dodatnim są Szpitale Pomorskie Sp. z o.o. Miały 37,6 mln zł zysku.
W zachodniopomorskim trzy z 13 podmiotów zaliczyły stratą w łącznej wysokości 10 mln zł.
Przeczytaj: Szczęśliwiec z Łukowa wygrał ponad siedem milionów zł
Napisz komentarz
Komentarze