Odeszli m.in. Adrian Jesionek (siostrzeniec obecnego prezesa Hetmana Krzysztofa Rysaka, obecnie sędzia w IV lidze), Artur Cieślik, Rafał Kycko, Patryk Dobromilski i Dawid Dobromilski. Wielu sądziło, że drużynę spotka kolejna degradacja, tym razem do klasy okręgowej. Chyba nikt nie przewidywał, że zamojska młodzież sprawi sympatyczną niespodziankę i już po roku zespół powróci do III ligi.
Po pierwszej rundzie Hetman był w tabeli pierwszy, ale szanse na awans zachowywała niemal połowa stawki. Jakże wyrównana była wówczas rywalizacja, najlepiej świadczy to, że między pierwszym Hetmanem a dwunastym Opolaninem Opole Lubelskie występowała różnica zaledwie siedmiu punktów. W rundzie wiosennej zamojski zespół punktował nieznacznie słabiej niż w pierwszej części sezonu. Zakończył zmagania na drugiej pozycji, ale awansował do lubelsko-podkarpackiej grupy trzecioligowej wraz z najlepszym w rozgrywkach Lewartem Lubartów.
HETMAN ZAMOŚĆ 2014/2015
Grało 24 piłkarzy: Bartłomiej Mazur 31 (31), Adrian Wołoch 30 (24), Władysław Kudriawcew [Ukraina] 29 (27), Krystian Wołoch 29 (24), Bartosz Skiba 28 (25), Łukasz Bubeła 28 (23), Łukasz Fidler 28 (23), Damian Baran 26 (24), Przemysław Dębicki 26 (24), Jarosław Baran 25 (22), Patryk Kierepka 24 (23), Hubert Czady 24 (22), Kamil Pliżga 19 (15), Karol Bukowski 16 (1), Daniel Emerle 12 (2), Michał Kiecana 9 (8), Norbert Myszka 7 (1); tylko w rundzie jesiennej: Kamil Krawiec 8 (2), Mateusz Proć 4 (2); tylko w rundzie wiosennej: Maciej Markowski 14 (14), Damian Dębicki 13 (4), Mateusz Witkowski 7 (0), Paweł Daszek 4 (0), Daniel Samulak 2 (0).
Strzelcy: 16 goli – A. Wołoch, 12 – P. Dębicki, 10 – Kudriawcew, 6 – Pliżga, 5 – Czady, Skiba, 2 – D. Baran, Bubeła, 1 – D. Dębicki, Emerle, Mazur, Witkowski, K. Wołoch.
Trenerzy: Jan Złomańczuk 8, Andrzej Rycak 23.
Po nazwisku piłkarza podaliśmy liczbę jego występów w sezonie 2014/2015 w IV lidze i okręgowym Pucharze Polski, a w nawiasach – liczbę meczów w podstawowej jedenastce. Po nazwisku trenera – liczba meczów, w których prowadził drużynę.
Napisz komentarz
Komentarze