Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 24 grudnia 2024 02:25
Reklama Baner rekalmowy Orkiestry Włościańskiej
Reklama

Zamość: W zamojskim parku w 3 dni padło 28 kaczek! Badania wykluczają kilka przyczyn

W ciągu trzech dni zdechło 28 kaczek krzyżówek, które pływały po stawie w zamojskim parku. Przeprowadzone badania laboratoryjne wykluczyły ptasią grypę oraz rzekomy pomór drobiu. Co było przyczyną ich śmierci? To próbują wyjaśnić służby weterynaryjne.
Zamojscy urzędnicy apelują do osób odwiedzających park o powstrzymanie się od dokarmiania kaczek pieczywem czy resztkami jedzenia tylko zakupu karmy w ustawionych w parku tzw. kaczkomatach.
Zamojscy urzędnicy apelują do osób odwiedzających park o powstrzymanie się od dokarmiania kaczek pieczywem czy resztkami jedzenia tylko zakupu karmy w ustawionych w parku tzw. kaczkomatach.

Na martwe kaczki natknięto się w zamojskim parku 5 sierpnia. Urząd Miasta Zamość powiadomił o tym fakcie Powiatowy Inspektorat Weterynarii w Zamościu. – Niezwłocznie w dniu 5 sierpnia zostały pobrane próby w kierunku chorób zakaźnych zwalczanych z urzędu, czyli grypy ptaków oraz choroby Newcastle (chodzi o rzekomy pomór drobiu – przyp. red.), pobrano również próby do badań toksykologicznych – informuje Justyna Matraj, zastępca powiatowego lekarza weterynarii w Zamościu.

To nie ptasia grypa

Wyniki badań przeprowadzonych przez Państwowy Instytut Weterynaryjny - Państwowy Instytut Badawczy w Puławach były ujemne zarówno w kierunku grypy ptaków, jak i rzekomego pomoru drobiu.

Badania toksykologiczne w kierunku różnych grup substancji, które mogłyby zatruć dzikie kaczki, są w toku. Łącznie od 3 do 5 sierpnia w parku padło 28 krzyżówek.

Sytuacja się powtarza. 5 lat temu padło około 20 sztuk kaczek. Badania wykluczyły wówczas ptasią grypę. Zamojscy urzędnicy zaapelowali do osób odwiedzających park o powstrzymanie się od dokarmiania kaczek pieczywem czy resztkami jedzenia. „Jeśli ktoś nie chce kupować karmy w urządzeniach (chodzi o stojące przy stawie parkowym tak zwane kaczkomaty, czyli urządzenia ze specjalną karmą dla kaczek – przyp. red.), może nabyć ją w sklepie zoologicznym” – napisano w komunikacie.

Martwe gawrony

W lutym na nasypie kolejowym w okolicy mostu przy ul. Męczenników Rotundy znaleziono ponad 60 martwych gawronów. Leżały na długości około 100 m. Niektóre miały połamane nogi bądź skrzydła. Warto dodać, że były w rożnym stadium rozkładu, co świadczy, że nie padły w jednakowym czasie.

Badania wykluczyły ptasią grypę, dlatego rozszerzono je o ogólną toksykologię. PIW-PIB w Puławach zbadał zabezpieczone próby pod kątem 73 substancji z różnych grup, uwzględniając możliwość zatrucia ptaków m. in. pestycydami (środki ochrony roślin), antykoagulantami (trutka na szczury) czy mykotoksynami (toksyny wytwarzane przez niektóre gatunki grzybów). Podobnie jak w przypadku ptasiej grypy, ich wynik również był ujemny, a więc upadla przy okazji teza forsowana przez autora filmiku z miejsca zdarzenia, że to „ukraińskie zboże zabija ptaki”.

Prokuratura Rejonowa w Zamościu wszczęła śledztwo w sprawie spowodowania zniszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, ale po dwóch tygodniach zostało ono umorzone, bo z nadesłanej opinii nie wynikało, co było przyczyną padnięcia ptaków, a

dodatkowo przeprowadzone badania wykluczyły, aby śmierć ptactwa była wynikiem celowego otrucia ich przez człowieka. Zagadka śmierci gawronów do tej pory nie została rozwiązana.

W stolicy już wiedzą

Od kilku tygodni w Warszawie obserwowany jest masowy pomór ptaków krukowatych: wron siwych, kawek i srok. Przeprowadzone do tej pory badania wykluczyły rzekomy pomór drobiu i ptasią grypę. Ale w pięciu z siedmiu próbek pochodzących od wron siwych stwierdzono obecność materiału genetycznego wirusa Gorączki Zachodniego Nilu. Badania na obecność metali ciężkich i pestycydów, a także wirusa Gorączki Zachodniego Nilu, przeprowadzono w PIW-PIB w Puławach. O ich wynikach poinformowano 13 sierpnia.

Wyniki badań toksykologicznych prób pochodzących kaczek padłych w zamojskim parku powinny być znane jeszcze w tym miesiącu. Na szczęście od 5 sierpnia nie było kolejnych zgłoszeń.

14 sierpnia wieczorem byliśmy w parku. Na brzegu odpoczywały trzy kaczuszki, a trzy kolejne zażywały kąpieli w stawie. Więcej kaczek nie zauważyliśmy.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Krzyżówka 21.08.2024 19:36
Woda jest nalewana wiosną a spuszczana na jesieni . Nie ma przepływu ta woda i to wszystko kiśnie tam jeszcze na dodatek wysokie temperatury i ,niektórzy "mądrzy" ludzie wrzucający chleb ,bułki . Jest odpływ co prawda dołem ale jest można włączyć pompy i otworzyć śluzę niech chociaż trochę ta woda się oczyszcza . Bez remontu tak będzie co roku , musiałby być przepływ wody na bieżąco zrobić odpływ z parku górą aby te syfy spływały i będzie ok . No ale tym musiałby się ,ktoś inteligentny z ratusza zająć .

Krzyżówka 21.08.2024 13:15
A jak ma być inaczej jak wodę napuszczą wiosną i spuszczają na jesieni , i to tak wszystko kiśnie . Nie dość że temperatura robi swoje to jeszcze "mądrzy "ludzie karmią te kaczki chlebem , bułkami czym popadnie . Odpływ w parku jest ale dołem ale lepsze to niż ten kisiel ma być w parku tylko trzeba włączyć pompy aby woda płynęła , przepływała i spływała do Łabuńki ale śluza zamknięta jest , na jesieni otworzą jak spuszczą wodę . Może czas na modernizacje tego parku aby woda przepływała przez park i zrobić odpływ górą i będzie świeża woda . Może znalazłaby się w tym naszym ratuszu jakaś inteligentna osoba , która by się tym zainteresowała ?

Warszawiak 21.08.2024 09:38
A może to zboże z Ukrainy zabija na ptactwo

gertych gdzie jesteś ? 20.08.2024 07:18
a to nie wina PiSu ?

 

 

ReklamaBaner boczny B1 firmy GOLDSUN
ReklamaBaner firmy Pierogi od AGI w dodatku Świąta
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: xyzTreść komentarza: mija się ja z prawdą, uchwałę przygotowała rada i rada zagłosowała, uchwała dotyczyła powyżej 3 lat a to było już w gestii radyData dodania komentarza: 23.12.2024, 22:35Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: MGTreść komentarza: Jaka była kwota przetargu pomiędzy tym z Trzeszczan a „Ekspertem „? Można sprawdzić wypłaty i przelewy Ta baba z prokuratury też coś urwała bo tylko idiota coś takiego cytuje i toleruje Ale za kasę to i matkę można sprzedaćData dodania komentarza: 23.12.2024, 21:51Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: RafalTreść komentarza: Zniszczyć łatwo. Odbudować wszystko będzie gorzejData dodania komentarza: 23.12.2024, 21:06Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: BezpartyjnyTreść komentarza: Skarga została złozona do wojewody przez samego Kowalika!Data dodania komentarza: 23.12.2024, 21:04Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: ak47Treść komentarza: Tak jest jak większość osób ma głowę tylko po to żeby im się woda do środka mie lała (jak pada deszcz)Data dodania komentarza: 23.12.2024, 18:37Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: qwertyTreść komentarza: Właśnie ujawniono, że władze Chełma wywaliły na ten cel 615 tys. złotych (a na remonty dróg brakło). Ciekawe ile z tej kasy przytulą kolesie Sakiewicza.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 17:28Źródło komentarza: Sylwester przed telewizorem. Jedna stacja zrobi go wcześniej
Reklama