W środę 21 sierpnia w godzinach popołudniowych dyżurny tomaszowskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym z udziałem rowerzysty.
- Policjanci, którzy przyjechali na miejsce zastali dwóch kierujących; 48-letniego kierowcę mercedesa, mieszkańca gminy Łaszczów oraz 10-latka z Chorzowa i jego uszkodzony rower - wymienia aspirant Monika Ryczek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tomaszowie.
Jak ustalili mundurowi, kierujący jednośladem wyjeżdżając z drogi polnej na ulicę, nie zauważył jadącego prawidłowo mercedesa, w wyniku czego uderzył w bok pojazdu. Zarówno kierowca mercedesa, jak też rowerzysta nie odnieśli żadnych obrażeń, jedynie pojazdy będą wymagać naprawy.
Przeczytaj też: Chcą zlikwidować pociąg Hrubieszów-Wrocław. Parlamentarzyści i samorządowcy z Zamojszczyzny stanowczo się sprzeciwiają
- Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Okazało się, że 10-latek nie posiadał karty rowerowej. Nieletni trafił pod opiekę rodziny. Teraz o dalszym losie chłopaka będzie decydował Sąd Rodzinny i Nieletnich - dodaje policjantka i apeluje o zdrowy rozsądek podczas kierowania jednośladami.
- Rowerzyści stanowią grupę, tak zwanych niechronionych uczestników ruchu drogowego, każde zdarzenie z ich udziałem może zakończyć się tragicznie - przypomina asp. Monika Ryczek.
Napisz komentarz
Komentarze