Do zdarzenia doszło w środę 28 sierpnia w godzinach wieczornych w Lubyczy Królewskiej. Funkcjonariusze z lubyckiego Posterunku Policji chcieli zatrzymać do kontroli drogowej kierującego samochodem osobowym marki audi. Kierowca nie reagował na znaki i sygnały świetlne dawane przez policjantów i podjął próbę ucieczki.
Przeczytaj też: Szczebrzeszyn: Nietrzeźwy kierowca busa czołowo zderzył się z audi [ZDJĘCIA]
- Pędził ulicami miasta, a kiedy zniknął z pola widzenia funkcjonariuszy, wjechał na jedną z posesji i zaparkował za domem myśląc, że nikt już go nie znajdzie. Nie umknęło to uwadze mundurowych, którzy szybko namierzyli uciekiniera. - opisuje aspirant Monika Ryczek z KPP Tomaszów Lubelski.
Kierowcą był 29-latek z Lubyczy Królewskiej. Powodem jego ucieczki okazał się aktualny sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie 29-latek będzie odpowiadał przed Sądem.
- Odpowie, nie tylko za jazdę w okresie obowiązującego zakazu, ale także za ucieczkę. Na podstawie obecnie obowiązujących przepisów kierowca, który zignoruje wezwanie policjantów do zatrzymania może trafić do więzienia nawet na 5 lat. Przestępstwo kierowania pojazdem mechanicznym mając aktualny zakaz prowadzenia zagrożone jest również karą do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje aspirant Monika Ryczek.
Napisz komentarz
Komentarze