Czwartą pozycję zajmuje Huragan Gmina Hrubieszów, uważany za drużynę najlepiej prezentującą się w grupie ligowej pod względem personalnym, natomiast piąty jest rewelacyjny tej jesieni beniaminek – Relax Księżpol.
W rundzie jesiennej Sparta Łabunie wygrała jedenaście spośród trzynastu meczów. Rywalizację w pierwszej części sezonu zakończyła na własnym stadionie zwycięstwem 4:0 (3:0) nad ligowym autsajderem, który nie wygrał jeszcze ani jednego meczu – Orłem Tereszpol. Prowadzenie uzyskał Damian Pilipczuk z rzutu karnego (w 26 minucie). Faulowany był Mikołaj Karwina, a przewinienia dopuścił się Kamil Kręt. Pilipczuk wcześniej mógł zmienić wynik, jednak strzelił w słupek. Później gole dla zespołu z Łabuń zdobyli kolejno Kacper Zając (w 34 minucie), Grzegorz Kruk (w 43 minucie) i Cyprian Zygmunt (w 77 minucie).
– Wynik 4:0 jest dla nas jak najbardziej zasłużony, ale to zwycięstwo osiągnęliśmy po ciężkim boju. Zespół prowadzony przez trenera Krzysztofa Pardo nie jest tak słaby, jak to sugeruje sytuacja w tabeli. Ta drużyna zasługuje na lepszą pozycję. Myślę, że w rundzie wiosennej sprawi niejedną niespodziankę. Nam sprawiła sporo problemów, więc tym bardziej doceniamy tę wygraną – komentuje Tomasz Goździuk, szkoleniowiec łabuńskich piłkarzy.
Sparta zagrała w tym meczu w składzie: Fedyna (73 Salomon) – Wolski, Wójcicki, Mikulski (70 Wilczyński), Kruk (60 Dziuba) – Karwina (60 Zygmunt), Nowak (76 Sobań), Palikot, Bosiak (70 Dondalski), Zając – Pilipczuk (40 Skiba).
CZYTAJ TEŻ: KLASA OKRĘGOWA: Grom Różaniec znokautował konkurencję
Orzeł zdobył w rundzie jesiennej tylko dwa punkty. Zamyka ligową tabelę. Na stadionie w Łabuniach miał niewielką szansę na poprawienie swojej sytuacji.
– Wygrała drużyna lepsza, aczkolwiek wynik uważam za wysoki w sostunku do tego, co działo się na boisku. Co prawda nie stworzyliśmy wielu sytuacji podbramkowych, za to w ofensywie prezentowaliśmy się całkiem nieźle, a proste błędy, które skutkowały utratą bramek, tylko skrzywiły rzeczywisty obraz meczu. Nie wypadliśmy tak źle, jak to sugeruje wynik – twierdzi Krzysztof Pardo.
Skład Orła: M. Szuper – Stępień, M. Róg, Kozerak, Kręt – Kurant, Bury, Markiewicz (75 Pardo), P. Róg – J. Róg, Oszmaniec (68 Pińciurek).
Zdaniem trenera Pardo w meczu z Orłem najlepiej w tej rundzie zagrał Huragan Gmina Hrubieszów, który na boisku w Tereszpolu-Zaorendzie uzyskał identyczny wynik, czyli 4:0.
CZYTAJ: Hasztag „sami swoi”. Zamojszczyzna będzie żyła meczem Hetmana Zamość z Ładą 1945 Biłgoraj
– Myślę, że Sparta spokojnie awansuje do klasy okręgowej. Jak sobie w niej poradzi? Na tę chwilę – jak przyznał sam trener Goździuk – nie jest drużyną, która utrzyma się w wyższej klasie rozgrywkowej. Sytuacja na rynku transferowym w naszym regionie w każdym kolejnym okienku zmienia się jednak tak dynamicznie, że być może nawet aktualnym składem zespół z Łabuń zapewni sobie utrzymanie w „okręgówce” – komentuje trener Pardo.
Trener Goździuk planuje transfery, ale dopiero latem.
Napisz komentarz
Komentarze