kmp-zamosc

Sąd wydał mu zakaz kierowania, ale 45-latek nic a nic sobie z tego nie robił. Został zatrzymany, gdy jechał oplem, na dodatek, był wtedy pijany.

17-letni chłopak trafił do szpitala po tym, jak w środę (15 lipca), jadąc motorowerem na trasie Kawęczyn-Brody Małe, wywrócił się na pobocze. Możliwe, że był nietrzeźwy. Mają to potwierdzić bądź wykluczyć badania krwi na zawartość alkoholu.

Nie wyrobił się na zakręcie, wypadł z drogi i uderzył motocyklem w metalową barierkę. Mowa o 46-latku z gminy Sitno, który w środę (15 lipca) wieczorem) miał kolizję na ul. Łukasińskiego w Zamościu.

W konflikt z prawem wszedł już w przeszłości. Miał do odsiedzenia wyrok. Narozrabiał znowu. Tym razem w momencie, gdy policjanci zatrzymywali go, by dostarczyć za kratki.

Najpierw zniszczył samochód, a później nie reagował na polecenia mundurowych. Trzeba go było obezwładnić. 36-latek z Warszawy już usłyszał zarzuty. Grozi mu nawet 5 lat więzienia.

37-latek za kierownicą toyoty w Białobrzegach przekroczył dopuszczalną prędkość jazdy o 60 km/h. Na trzy miesiące stracił prawo jazdy i otrzymał wysoki mandat. Podobnie jak siedmiu innych kierowców, którzy na drogach powiatu zamojskiego w terenie zabudowanym jechali z prędkością ponad 100 km/h. Zatrzymani do kontroli miłośnicy szybkiej jazdy to m.in. efekt pracy zamojskiej grupy „Speed”.

78-letnia kobieta weszła na jezdnie wprost pod jadącą tamtędy osobową skodę. Z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. Kierująca samochodem była trzeźwa. Szczegółowy przebieg wypadku wyjaśniają policjanci.

Kolejna ofiara internetowego oszusta. Biłgorajscy policjanci ustalają, kto zamiast telefonu wysłał 32-letniej kobiecie drewniane płytki.

Kilkoro mieszkańców powiatu zamojskiego padło ostatnio ofiarą internetowych oszustów. Chcieli zrobić okazyjne zakupy, a stracili pieniądze.

Policjanci zobaczyli leżącego na chodniku mężczyznę i ruszyli mu z pomocą. Okazało się, że trafili na człowieka, który powinien być w... więzieniu.

Do trzech dość poważnych kolizji doszło w poniedziałek, 6 lipca na drogach powiatu zamojskiego.

Minęło już 13 lat od dnia, w którym zaginął Mateusz Żukowski z Ujazdowa w gminie Nielisz. Nie wiadomo, co się z chłopcem stało. Nie ma pewności czy żyje, ale też dotąd nie znaleziono jego ciała. Policyjni eksperci z Laboratorium Kryminalistycznego w Białymstoku sporządzili portret progresywny Mateusza. Młody już dziś mężczyzna może wyglądać tak, jak na zdjęciu powyżej.

18-latek kierował motocyklem pomimo tego, że nie posiadał żadnych uprawnień do kierowania pojazdami, a jednoślad nie był dopuszczony do ruchu. Jazdę zakończył przewróceniem motocykla, ponieważ nie zauważył końca drogi, gdzie dalej było już torowisko. Przejażdżka dla 22-letniej pasażerki zakończyła się wizytą w szpitalu. Szczegółowy przebieg kolizji wyjaśniają policjanci i apelują o rozwagę.

23-letni motocyklista trafił do szpitala po wypadku, który w niedzielę (5 lipca) wieczorem wydarzył się na ulicy 3 Maja w Krasnobrodzie.

Do dwóch wypadku na drogach krajowych przebiegających przez powiat zamojski doszło w piątek, 3 lipca. Kilka osób trafiło do szpitali. Na szczęście nikt nie zginął.