kmp-zamosc

Spore ilości marihuany, a także sprzęt do porcjowania suszu znaleźli i skonfiskowali w mieszkaniu 20-latka policjanci z Zamościa. Młodemu człowiekowi, mieszkańcowi gminy Nielisz może grozić nawet do 3 lat więzienia.

Wpadł do sklepu, groził pracownicy, wyzywał ją i żądał pieniędzy. Spłoszony uciekł, ale szybko został zatrzymany przez policję. Sąd postanowił aresztować 45-latka za usiłowanie rozboju, zwłaszcza, że to nie był pierwszy taki "wyskok" mężczyzny.

Sporo może kosztować 40-latkę z Zamościa chęć dorobienia sobie do pensji. Kobieta odpowie za oszustwa dokonane w markecie, w którym pracowała. Wzbogaciła się o 1500 złotych, a grozi jej za to nawet do 8 lat więzienia.

O tym, jak nie paść ofiarą oszustwa, ale też metodach szybkiego kontaktu z policją mówili zamojscy dzielnicowi podczas czwartkowego spotkania z mieszkańcami Zamościa, którzy uczestniczą w zajęciach organizowanych przez Dom Senior+.

Przeszło 30 pań w różnym wieku, wykonujących różne zawody posiadło te same umiejętności: obrony przed napastnikiem. Uczyły się tego pod okiem ekspertów, funkcjonariuszy Komendy Miejskiej Policji w Zamościu podczas kolejnej, jubileuszowej, dziesiątej już edycji kursu "Kobieta bezpieczna".

Są już wstępne ustalenia policji po wypadku, który dzisiaj (czwartek, 28 lutego) nad ranem wydarzył się w Sitańcu. Zginął w nim 48-letni mężczyzna. Kierowca ciężarowego renaulta, z którym zderzyło się osobowe suzuki był trzeźwy. Ale w organizmie 25-latka z Zamościa stwierdzono obecność środków odurzających.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło dzisiaj ok. godz. 3.30 na drodze krajowej nr 17 w Sitańcu. Zmarł mężczyzna jadący osobowym autem, które zderzyło się z ciężarówką.

Nigdy nie posiadał prawa jazdy, za to od 5 lat ciążył na nim sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Mowa o mieszkańcu gm. Szczebrzeszyn, który prowadził audi, mając w organizmie 3,5 promila alkoholu! "Króla szosy" wyeliminował z ruchu będący na urlopie policjant.

Uszkodził 11 samochodów i poniesie za to surowe konsekwencje. Mowa o 21-letnim mieszkańcu Zamościa, który przyznał się do winy i chce dobrowolnie poddać się karze.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący audi podczas wyprzedzania innych pojazdów zderzył się z jadącą z naprzeciwka dacią. Siła uderzenia była duża. Do szpitala odwieziono trzy osoby.

Ostatni weekend ferii minął policjantom zamojskiej drogówki na wzmożonych kontrolach prędkości. Efekt? Siedmiu kierowców rozstało się z uprawnieniami do kierowania za zdecydowanie zbyt szybką jazdę w terenie zabudowanym.

To nie była ilość "na własny użytek". Policjanci znaleźli u 17-latka z Zamościa zdecydowanie więcej środków odurzających. Za ich posiadanie nastolatkowi grozi nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Grozi mu do 12 lat więzienia. Nie wiadomo, jaki wyrok usłyszy, ale trzy najbliższe miesiące na pewno spędzi za kratkami. 36-latek, który w Starym Zamościu śmiertelnie potrącił człowieka i uciekł z miejsca zdarzenia, został tymczasowo aresztowany.

Wystarczył jeden dzień, by kolejna grupa piratów drogowych rozstała się z uprawnieniami do kierowania. Wszyscy stracili prawo jazdy w środę (13 lutego) za przekroczenie prędkości dopuszczalnej w terenie zabudowanym o przeszło 50 km/h.

Ledwie kupił matiza i zaraz przestał nim gdziekolwiek jeździć. Samochód był schowany w garażu. Dlaczego? Bo to nim jechał 36-latek, kiedy w Starym Zamościu doprowadził do śmiertelnego wypadku. Mieszkańcowi gminy Stary Zamość grozi teraz do 12 lat więzienia za potrącenie człowieka i ucieczkę z miejsca zdarzenia.