mieszkancy

W Werbkowicach na ul. Pogodnej mamy problem z „trudnym sąsiadem”. Chodzi o gminną działkę przyległą do parafialnego cmentarza. – Jest ona mocno zachwaszczona, zanieczyszczona, porastają ją suche wysokie trawy. Gmina nic z tym nie robi – zwrócili się do nas tamtejsi czytelnicy „Kroniki Tygodnia”.

Sześćdziesięciotysięcznym miastem Zamość już niestety był. Obecnie mieszka tu niecałe 59 tys. ludzi. Więcej ludzi umiera niż się rodzi – to po pierwsze. Pod drugie – sporo zamościan wyjechało za pracą do większych ośrodków lub za granicę, a młodzież na studia i już nie wróciła.

Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Tomaszowie Lubelskim prosi o kontakt osobisty lub przez członków najbliższej rodziny, mieszkańców miasta i gminy Tomaszów Lubelski, którzy w tym roku obchodzą 50 rocznicę zawarcia związku małżeńskiego. Chodzi o uroczystość złotych godów, którą miasto chciałoby zorganizować dla nich jako prezent na ten wyjątkowy jubileusz.

Mieszkańcy jednego z biłgorajskich osiedli walczą z właścicielem nielegalnego wysypiska śmieci znajdującego się w pobliżu ich domów. Gromadzone na jego działce od trzech lat śmieci śmierdzą i są siedliskiem szczurów.

12 kwietnia swoje 100 urodziny obchodziła Janina Zabrocka z Tomaszowa Lubelskiego.

Mieszkańcy gm. Sitno skarżą się na fatalny stan drogi powiatowej, z Cześnik-Kolonii do Wolicy Śniatyckiej, łączącej ich gminę z gminą Komarów. A miał się pogorszyć po jej… remoncie. Nie zgadzają się z tym drogowcy, a władze powiatowe zapewniają, że jeżeli tylko znajdą się pieniądze, to na drodze zostanie położony asfalt.

Podczas poniedziałkowej sesji radni RM Zamość przyjęli uchwałę w sprawie zorganizowania konsultacji społecznych wśród mieszkańców Zamościa dotyczących powiększenia granic miasta. Za przyjęciem uchwały głosowało 14 radnych.

W Zamościu ruszyły zebrania osiedlowe. O tym, jakie inwestycje będą realizowane w tym roku w ramach Budżetu Obywatelskiego, decydowali jako pierwsi mieszkańcy osiedla Karolówka. Wybierali też nazwy dla dwóch osiedlowych uliczek.

18 grudnia do Zamościa zawitał Jarosław Gowin, minister nauki i szkolnictwa wyższego, wicepremier w rządzie PiS, prezes niedawno zawiązanego ugrupowania Porozumienie.

Prezydent jest komunikatywny, radni są kłótliwi, ale za to mieszkańcy zadowoleni z wielu wprowadzonych w ostatnim czasie zmian. Marzą tylko o większym ożywieniu gospodarczym miasta – tak wynika z badań ankietowych przeprowadzonych w Zamościu.

W Zamościu zmieniono nazwy kilku ulic. Ci, którzy tam mieszkają muszą o zmianie nazwy powiadomić sporo instytucji. Chodzi o uaktualnienie danych adresowych.

To chyba najbardziej strzeżony blok na osiedlu – mówią mieszkańcy budynku przy ul. Kamiennej. Są tacy, którzy uważają, że kamery zbyt nachalnie wszystko obserwują, ale zdecydowana większość jest zadowolona z monitoringu.

W Zamościu zmieniono nazwy 8 ulic. To konsekwencja ustawy o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej.

Samorządy w całym kraju, zgodnie z ustawą dekomunizacyjną, muszą zmieniać nazwy ulic, które kojarzone są z ustrojem totalitarnym. Z tego powodu w Zamościu trwa niemałe zamieszanie, którego autorami są... mieszkańcy, bo, jak się okazuje, w grę wchodzą przyzwyczajenia, obawy, a czasem sentymenty.

Mieszkańcy miejscowości Sitaniec, Wysokie i Chyża nie chcą, by w pobliżu ich domów, na terenie starego poligonu, przy drodze do stacji przeładunkowej w Bortatyczach wybudowana została wytwórnia mas bitumicznych. Boją się o swoje zdrowie. Nie zgadzają się na, jak mówią, fabrykę raka.