narkotyki

Patrol zamojskiej drogówki dziś (8 sierpnia) po północy zauważył na ul. Lubelskiej samochód, który nie ustąpił pierwszeństwa przejeżdżającemu przez drogę dla rowerów mężczyźnie. Policjanci dali więc kierowcy opla sygnał do zatrzymania się. Ku ich zaskoczeniu kierowca zlekceważył sygnał i tylko przyspieszył. Funkcjonariusze ruszyli za nim.

O rośliny nastolatek dbał bardzo starannie. Wynosił je na słońce i regularnie podlewał. Rodzice uwierzyli, że w ich ogrodzie rośnie rzadka odmiana czarnych pomidorów.

Ponad 200 gramów mefedronu, a także amfetaminę i marihuanę znaleźli policjanci w aucie 36-letniego mieszkańca gminy Stary Zamość. W jego samochodzie były też kominiarki, granaty hukowe i przedmioty przypominające broń.

Kryminalni z zamojskiej policji zatrzymali poszukiwanego mężczyznę, który ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. 27-latek został skazany przez sąd na karę pozbawienia wolności za przestępstwo przeciwko mieniu. Teraz odpowie za następne popełnione przestępstwo.

Andrzej Duda ponownie skorzystał z prawa łaski. To już kolejna kontrowersyjna decyzja prezydenta Polski.

Policjanci mieli podejrzenie, że pewien tomaszowianin ma w domu narkotyki. Pojechali to sprawdzić. Informacja się potwierdziła. Susz i białą sproszkowaną substancję znaleźli w piecu kaflowym.

Policjanci ze Skierbieszowa zatrzymali 18-latka z gminy Sitno, za to, że uprawiał konopie i posiadał substancje odurzające. Dowiedzieli się o tym przez przypadek.

Tomaszowscy kryminalni i pogranicznicy z Chłopiatyna zabezpieczyli prawie kilogram narkotyków. Część znaleźli w samochodzie 18-latka, kolejne duże porcje u 20- i 22-latka. Ten ostatni decyzją sądu został tymczasowo aresztowany. W sumie w przestępstwo narkotykowe zamieszanych jest pięć osób.

Policyjny pies pomógł policjantom z Łabuń odnaleźć narkotyki w domu 29-latka z gminy Komarów-Osada. Mężczyzna posiadał 170 gramów marihuany. Miał też kilka krzewów konopi w fazie wzrostu.

Policjanci zabezpieczyli ponad 2 kilogramy amfetaminy i zlikwidowali laboratorium, w którym była wytwarzana. Do sprawy zatrzymany został mieszkaniec powiatu zamojskiego i jego znajomy z powiatu bytomskiego.

Na widok radiowozu dwóch młodych mężczyzn zaczęło się dziwnie zachowywać. Dzielnicowy zwrócił na to uwagę. Podszedł do nich i postanowił wylegitymować. Miał dobre przeczucie, bo jeden z 20-latkow miał przy sobie kilka porcji dilerskich białego proszku oraz susz roślinny. Podczas interwencji mężczyźni zaczęli szarpać policjanta, próbując odebrać mu ujawnione substancje. Usłyszeli już zarzuty. O ich dalszym losie zadecyduje sąd.

Policjanci w mieszkaniu 28-latka z Zamościa odnaleźli susz roślinny. Z zabezpieczonej przez kryminalnych marihuany można byłoby wykonać ponad 380 porcji dilerskich tego narkotyku. Ich właściciel usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości środków odurzających. Został tymczasowo aresztowany.

40-latek z gminy Werbkowice posadził sobie w domu konopie inne niż włókniste. Policjanci ujawnili tę plantację. Znaleźli też ponad 460 gram marihuany. Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał zarzuty uprawy oraz posiadania znacznych ilości substancji odurzających. Do rozprawy w sądzie pozostanie pod policyjnym dozorem.

Za kradzież, ale też posiadanie narkotyków odpowie 20-latek z Zamościa.

Jeden ma dopiero 18 lat. Drugi jest dwa lata starszy. Obaj mogą trafić do więzienia nawet na 10 lat. Bo taką karę kodeks przewiduje za posiadanie znacznych ilości narkotyków.