olimpia-miaczyn

Podobać się mogła tylko pierwsza połowa meczu Tura Turobin z Olimpią Miączyn. Oglądanie drugiej było stratą czasu. Goście z Miączyna zapewnili sobie zwycięstwo w Turobinie już przed przerwą, strzelając słabo dysponowanym i borykającymi się z problemami kadrowymi gospodarzom cztery gole, a po zmianie strony wyraźnie spuścili z tonu.

Tak nieudanego początku sezonu w wykonaniu Łady 1945 Biłgoraj chyba nikt się nie spodziewał. W czterech meczach zespół ten odniósł zaledwie jedno zwycięstwo. W tabeli zajmuje dopiero jedenastą pozycję.

Siódme miejsce Olimpii Miączyn to największe pozytywne zaskoczenie tego sezonu.

Olimpia Miączyn wygrała piąty mecz w rundzie wiosennej i zdecydowanie oddaliła się w tabeli od miejsc spadkowych.

W środę, 21 kwietnia na ośmiu boiskach Zamojszczyzny rozegrane zostały mecze jednej z trzech zaległych kolejek. O niespodziankę postarała się Olimpia Miączyn, która pokonała Roztocze Szczebrzeszyn 1:0 (0:0).

Mateusz Łyko nie może być dalej trenerem Olimpii Miączyn, zamierza zrezygnować z końcem roku także z funkcji prezesa tego klubu, chciałby natomiast pozostać na rundę wiosenną w gronie piłkarzy.

Sokół nie oddał ani jednego strzału w światło bramki Olimpii Miączyn. Zespół ze Zwierzyńca zasłużenie przegrał na własnym stadionie 0:3 (0:0).

Po sześciu minutach gry Omega wygrywała w Miączynie z Olimpią 3:0 i już było pewne, że trzy punkty pojadą do Starego Zamościa.

Olimpia Miączyn poszukuje bramkarza. Robert Suchodolski wrócił do Kryształu Werbkowice, a Grzegorz Szczepaniak zakończył karierę z powodu kontuzji. W dwóch ostatnich meczach ligowych, w bramce Olimpii stali zawodnicy, którzy nie są nominalnymi bramkarzami.

Olimpia Miączyn pozyskała tej zimy trzech piłkarzy, a nie straciła ani jednego. Trener Jarosław Czarniecki mówi, że będzie stawiał na młodych wychowanków tego klubu, bo oni – w przeciwieństwie do starszyzny – chętnie i systematycznie trenują.

Olimpia Miączyn ma nowego trenera – Jarosława Kaczoruka zastąpił Jarosław Czarniecki, który w pierwszej części sezonu prowadził Igros Krasnobród. Czy po raz trzeci na rundę wiosenną wróci do Miączyna Mateusz Wróbel, by wesprzeć Olimpię w walce o utrzymanie się w "okręgówce"?

Mecz w Krasnobrodzie mógł się podobać kibicom. Zespoły miejscowego Igrosu oraz Olimpii Miączyn starały się szybko, kombinacyjnie rozgrywać akcje i ambitnie dążyły do zdobycia bramki. Pierwsza połowa była wyrównana, ale po przerwie gole strzelali już tylko gospodarze, którzy zasłużenie wygrali 3:1 (1:1).

W finałowym spotkaniu Pucharu Starostów powiatu zamojskiego Olimpia Miączyn przegrała z Gryfem Gmina Zamość 0:3 (0:1). W pozostałych powiatach triumfowały: Huczwa Tyszowce, Tanew Majdan Stary i Unia Hrubieszów.

Po raz pierwszy zagrał w Koronie w sezonie 1995/1996 w meczu z Wrzosem Szyszków, a debiut okrasił dwoma bramkami. W sobotę, 23 czerwca, meczem z Olimpią Miączyn swoją piłkarską przygodę zakończył Piotr Borowiak.

Dziewięć goli, cztery rzuty karne, hat-trick Kamila Kapronia – osłabiony Grom Różaniec wygrywa w Miączynie z Olimpią 5:4 (3:1).