rozboj

Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Na proces poczeka za kratkami. Sąd zdecydował o areszcie 25-latka z Hrubieszowa, który dokonał rozboju na 35-letniej kobiecie.

Sporo razem wypili i jej się przysnęło, a kompan od kieliszka zaczął ją budzić i wyganiać. Wtedy 38-latka chwyciła z butelkę i zdzieliła nią w głowę niewdzięcznika. Na koniec go okradła i poszła sobie.

Do 15 lat pozbawienia wolności grozi sprawcom napadu na samotnie mieszkającego 51-latka z gm. Komarów, którzy bili ofiarę metalowym szpadlem i drewnianym klocem. Kary nie uniknie 24-letnia zamościanka, która kierowała akcją, a także zleceniodawca rozboju, którym okazał się brat bliźniak poszkodowanego. Wszyscy zostali tymczasowo aresztowani.

W areszcie będą czekać na swoje procesy członkowie szajki, która zaplanowała i zrealizowała rozbój na 51-letnim mieszkańcu gminy Komarów-Osada. Napad zlecił brat poszkodowanego, całość zorganizowała 24-letnia mieszkanka Zamościa. Zadanie zleciła dwóm mężczyznom. Cała czwórka została zatrzymana i tymczasowo aresztowana.

24-letnia mieszkanka Zamościa szajką, która dokonała napaści na 51-letniego mieszkańca gm. Komarów-Osada.

Rzucili się na mężczyznę, bili pięściami i kopali, a później jeden z napastników zabrał 25-latkowi telefon komórkowy. Obaj uciekli. Sprawca rozboju, do którego doszło przy tomaszowskiej dyskotece jest już w rękach policji.

Zamojski sąd postanowił aresztować tymczasowo 20-latka, podejrzanego o dokonanie rozboju na dwóch mężczyznach, z którymi wcześniej pił alkohol. W ręce policji wpadło również dwóch jego "pomocników".

Do 15 lat pozbawienia wolności grozi 21-letniemu mieszkańcowi Zamościa za dokonanie rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Młodzieniec sterroryzował ekspedientkę nożem, a następnie zabrał utarg i uciekł. To nie jedyne przestępstwo, którego dopuścił się podejrzany.

Mieszkaniec Zamościa wpuścił do mieszkania znajomego, który chciał skorzystać z toalety. A gość odwdzięczył mu się napaścią i kradzieżą telefonu.