Germanistka z 12-letnim stażem twierdzi, że źle między nią a dyrektor szkoły zaczęło dziać się w maju ubiegłego roku, kiedy stanęła w obronie sekretarki, którą dyrektor miała obrazić wpisami na forum internetowym. Tydzień później dyrektor zwizytowała lekcję wychowawczą prowadzoną przez germanistkę.
"Pani dyrektor stwierdziła w obecności pedagoga szkolnego, że lekcja przebiegała `super`, a następnie podczas rozmowy poobserwacyjnej skrytykowała moja zajęcia, nie udzielając żadnych merytorycznych wskazówek, jedyną odpowiedzią było `bo tak`" – napisała nauczycielka w skardze.
Jako inny przejaw mobbingu wskazuje sytuację z 11 czerwca 2015 roku. Wówczas, w sekretariacie szkolnym dyrektor szkoły, w obecności osób trzecich poinformowała ją, że nie otrzyma pozytywnej oceny dorobku zawodowego za okres stażu i może mieć problemy z uzyskaniem stopnia nauczyciela dyplomowanego.
"Sytuacja ta spowodowała, że moja kondycja psychofizyczna została zaburzona do takiego stopnia, że nie byłam w stanie przyjść na drugi dzień do pracy i zmuszona byłam wziąć zwolnienie lekarskie" – pisze nauczycielka.
Więcej o konflikcie w gimnazjum nr 2 w Tomaszowie Lubelskim przeczytasz w najnowszym wydaniu "Kroniki Tygodnia"
Napisz komentarz
Komentarze