Handlarki były trzy. Miały siłę przekonywania. Potrafiły wmówić ludziom, że sprzedają atrakcyjne towary. Dwoje mieszkańców gminy Księżpol, którzy wpuścili je do swoich domów, do dzisiaj tego żałuje. Po wizycie "handlarek" okazało się, że 48-letni mężczyzna i 90-letnia kobieta stracili swoje oszczędności.
Policja szuka oszustek i jednocześnie, kolejny raz apeluje o rozsądek i ostrożność w tego rodzaju sytuacjach.
– Żeby nie stać się ofiarą takiego przestępstwa musimy działać rozważnie i nie ulegać emocjom oraz kierować się zasadą ograniczonego zaufania do nieznanych nam osób, które pukają do naszych drzwi lub dzwoniąc podszywają się za bliskich – przypomina Joanna Klimek, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju. I dodaje: Bądźmy także podejrzliwi, gdy ktoś zasłaniając się pośpiechem ponagla nas do szybkiego podjęcia ważnych finansowych decyzji.
Napisz komentarz
Komentarze