Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 23 grudnia 2024 17:04
Reklama Baner reklamowy A1
Reklama

Każdy klub ma swą Legendę

W tej historii wielotysięczne rzesze na trybunach będą reprezentowane przez czterystu kibiców na derbowym starciu Alwy Brody Małe z BKS Bodaczów. Setki niezapomnianych bramek znajdą odzwierciedlenie w hat-tricku z Bastionem Bortatycze, a legenda Alessandro Del Piero, Paolo Maldiniego czy Ryana Giggsa znajdzie wspólny wątek z Andrzejem Węgrzynem. Bo grać w piłkę w jednym klubie 35 lat to naprawdę duża sztuka.
Stoją od lewej: Rafał Misiarz, Jarosław Szewczuk, Mariusz Węgrzyn, Krzysztof Wróbel, Zbigniew Kalempa, Dariusz Koszel, Dariusz Bielec, Tadeusz Bździuch, Prezes Kazimierz Kniaziowski, Czesław Łukasik.

OD KALAFONII DO ALWY

Zanim przedstawimy bohatera naszej historii, warto kilka słów poświęcić klubowi, w którym spędził on całe swoje życie. Alwa Brody Małe zawdzięcza swoją nazwę Aleksandrowi Waligórze, który jeszcze przed II wojną światową miał fabrykę kalafonii i terpentyny. To właśnie od początkowych sylab (tzw. akronim) imienia i nazwiska właściciela powstało słowo "Alwa". Najpierw zadomowiło się jako nazwa miejscowego przedsiębiorstwa remontowego przemysłu drzewnego, a w połowie lat sześćdziesiątych trafiło do annałów piłkarskich jako nazwa nowo powstałego klubu. Miejscowi z powstaniem drużyny kojarzą dwa nazwiska: Wacława Kowalskiego i Stanisława Kota.

W gronie pierwszych zawodników znajdował się na pewno grający na lewej obronie Zygmunt Węgrzyn – tata bohatera naszego tekstu. Andrzej – najstarszy z trójki rodzeństwa – pojawił się na świecie w październiku 1969 roku, niedawno świętował więc okrągłe 50 urodziny. Życzenia odbierał oczywiście na boisku, rozgrywając kolejne spotkanie w barwach zielono-żółto-niebieskich.

 

SZCZĘŚCIE DEBIUTANTA

A debiutował 30 września 1984 roku meczem z LZS Ruszów, który Alwa wygrała aż 15:0 (3:0)! Z jednej z tekturowej teczek Andrzej Węgrzyn wyjmuje protokół meczowy, który pieczołowicie przechowuje do dzisiaj.

 – Proszę spojrzeć, nie miałem nawet piętnastu lat. Ale wówczas czternastolatek mógł już grać w seniorach. Zresztą miałem trochę szczęścia. Początkowo byłem wpisany w protokole jako rezerwowy, ale jeden ze starszych kolegów nie dotarł i wpuścili młodego – wspomina wieloletni gracz Alwy. – To były zupełnie inne czasy. Przebieraliśmy się na terenie zakładu, a następnie przechodziliśmy przez ulicę na stadion. O prysznicu po meczu nie było mowy.

W tej samej teczce znalazł się też szkolny zeszyt, w którym ręką autora pieczołowicie spisane zostały składy, wyniki meczów i tabele z lat dziewięćdziesiątych.

Cały artykuł dostępny tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner rekalmowy formy Alustal
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: kresowiakTreść komentarza: Toż to prawie jak kabaret, jak by nie patrzył to wina "pisu" a największa Kaczyńskiego bo pozwolił na zatrucie. Tyle miał władzy i pozwolił na zatrucie Huczwy no i Odry!!!!Data dodania komentarza: 23.12.2024, 16:10Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: ak47Treść komentarza: Z tym klimatem to bym nie przesadzał, zwykła knajpa, wystrój, obsługa, jedzenie i ceny bez szału.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 16:03Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: JaTreść komentarza: Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym inicjatywę uchwałodawczą posiada Burmistrz. Tak wiec radni klepneli to co przygotował / projekt uchwały / na sesję Burmistrz. Teraz płacz.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 15:55Źródło komentarza: Szczebrzeszyn: Awantura o Kawiarnię na wzgórzu. Pod petycją właścicielki wciąż przybywa podpisówAutor komentarza: etnografTreść komentarza: DomniemaneData dodania komentarza: 23.12.2024, 13:34Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: xyzTreść komentarza: Aaaaa czyli lejta dalej syf do rzek bo i tak nikt wam nic nie udowodni.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 12:06Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugiAutor komentarza: PoirytowanyTreść komentarza: Wiedza środowiskowa orzekającego jest na poziomie nie powiem jakim. "Wyłowiono także gniazdujące przy brzegu rzeki martwe ptaki" - nie tylko ptaki były również ssaki, od spadku tlenu te zwierzęta padły? Biologia poziom podstawówki się kłania. "nie przeprowadzono wszystkich dostępnych czynności celem ustalenia wszelkich okoliczności zdarzenia" - to może trzeba pociągnąć do odpowiedzialności tych, którzy powinni te czynności wykonać? Póki gó.no nie zacznie niektórym płynąć z kranu, 4 liter nie ruszą, nic się nie zmieni.Data dodania komentarza: 23.12.2024, 12:05Źródło komentarza: Hrubieszów: Ekologiczna katastrofa umorzona po raz drugi
Reklama