W efektownym stylu zakończyły sezon zasadniczy w II lidze siatkarki Tomasovii Tomaszów Lubelski. W sobotę, 20 marca pokonały we własnej hali MKS II Jarosław 3:0 (25:15, 25:15, 25:16) i do półfinałowego turnieju barażowego o awans do I ligi awansowały z pierwszego miejsca w grupie. Żeby zdobyć mistrzostwo grupy, podopieczne trenera Stanisława Kaniewskiego potrzebowały wygrać tylko dwa sety w spotkaniu z drużyną z woj. podkarpackiego. Ale pewnie ją pokonały w trzech partiach.
– To był dla nas bardzo istotny mecz, bo interesowało nas pierwsze miejsce w grupie. Dziewczyny podeszły do tego spotkania zdeterminowane i skoncentrowane. I narzuciły rywalkom swój styl gry. Moje podopieczne dużo potrafią, ale nie zawsze są w stanie to „sprzedać”. Tym razem zagrały w takim stylu, jaki preferujemy, czyli agresywnie i dynamicznie, z małą liczbą błędów własnych. Przewyższaliśmy rywala w każdym elemencie siatkówki. Dobrze funkcjonowało przyjęcie i blok, na lepszym poziomie wychodziła nam zagrywka. Jestem zadowolony, bo w tym meczu ani razu nie zdenerwowałem się, bo cały czas kontrolowaliśmy to, co dzieje się na boisku. Nawet jak w trzecim secie wystawiłem do gry drugą szóstkę, to nadal prezentowaliśmy się dobrze. Co prawda rywal nie był zbyt wymagający, ale nieprzypadkowo zajął piąte miejsce w grupie – mówi trener Kaniewski.
Więcej szczegółów tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze