Nasz arcymistrz w prestiżowym turnieju. W szachy gra jak mało kto

Turniej Kandydatów (Pretendentów) pozwoli wyłonić osobę, która w przyszłym roku w meczu o szachowe mistrzostwo świata powalczy z Norwegiem Magnusem Carlsenem.

Reklama

W elitarnym gronie

Mimo że zawody w Madrycie to dopiero przedsmak szachowego święta, Polacy już mają swoje powody do dumy. Mogą kibicować Janowi-Krzysztofowi Dudzie, naszemu arcymistrzowi szachowemu, który jest pierwszym reprezentantem Polski biorącym udział w zawodach szachowych tej rangi.

Jak poinformowało Radio Kraków: „Najlepszy polski szachista awans do elitarnego grona ośmiu czołowych graczy świata, którzy między sobą rozstrzygną, kto zagra z norweskim czempionem w kolejnej batalii o mistrzowski tron, wywalczył w pięknym stylu w sierpniu ub. roku w turnieju o Puchar Świata w Soczi. W rywalizacji rozgrywanej systemem pucharowym nie poniósł porażki – pokonał siedmiu arcymistrzów. W półfinale po dogrywce zwyciężył samego Carlsena 2,5:1,5. W finale nie potrzebował dodatkowych partii, by pokonać 1,5:0,5 Rosjanina Siergieja Kariakina, uczestnika meczu o mistrzostwo świata w 2016 roku. Obydwaj finaliści uzyskali prawo gry w Turnieju Kandydatów. Kariakin jednak nie wystąpi w Madrycie, bo został przez FIDE zdyskwalifikowany na sześć miesięcy za publiczne wspieranie rosyjskiej agresji na Ukrainę”.

Przepustka do światowej kariery

Udział w Turnieju Kandydatów może być dla Polaka przepustką do jeszcze większej kariery. Jak przyznał w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”: „czasami zderzenie z nową sytuacją pozytywnie stymuluje”. Dodał, że lubi rywalizować, ma bezkompromisowy styl gry i że stać go na zwycięstwo, lecz kandydatów jest ośmiu, a poziom wyrównany.

W turnieju, oprócz Jana-Krzysztofa Dudy, wezmą udział: Ding Liren (Chiny), Fabiano Caruana, Hikaru Nakamura (obaj USA), Tejmur Radżabow (Azerbejdżan), Alireza Firouzja (Francja), Richard Rapport (Węgry) i Jan Niepomniaszczi (Rosjanin pod flagą Międzynarodowej Federacji Szachowej – FIDE). Każdy z każdym zmierzy się dwukrotnie – białymi oraz czarnymi. Będą to szachy klasyczne: 120 minut na 40 pierwszych ruchów, 60 minut na 20 kolejnych, a następnie 15 minut na resztę partii z 30-sekundowym bonusem za każdy ruch, począwszy od 61. posunięcia”.

W pierwszej rundzie zawodnik z Polski zremisował z Richardem Rapportem.