Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 22 listopada 2024 21:00
Reklama
Reklama

Stańcie przeciwko Turkom

Pod koniec XVI wieku Zamość znalazł się w centrum europejskiej dyplomacji. Kardynał Henryk Gaetani (w imieniu papieża) próbował wówczas wciągnąć Rzeczpospolitą do wojny przeciwko Turcji. Rozmowy w tej sprawie prowadził Bonifacy Vanozzi. Misja się nie powiodła. Jednak tym dyplomatycznym rozgrywkom zawdzięczamy jeden z najwcześniejszych opisów Zamościa.
Stańcie przeciwko Turkom

O tym jak te rozmowy wyglądały, dowiadujemy się z dzieła pt. "Opis po dwa razy odprawioney negocyacyi z Janem Zamojskim (pisownia oryginalna) kanclerzem w. k. i p. Vanozzi, posłanym do niego przez kardynała Henryka Gaetani, legata a latere papieża Klemensa VIII roku 1596". Manuskrypt tego obszernego raportu oraz korespondencję ówczesnych dyplomatów przez wiele lat przechowywano we włoskich bibliotekach. Dokumenty wydano jednak w 1839 r. w specjalnym "Zbiorze pamiętników o dawnej Polszcze" (zebrał je Julian Ursyn Niemcewicz). Robią niezwykłe wrażenie...
 

Kardynał Henryk (Enrico) Gaetani zasłynął jako zdolny i przedsiębiorczy przedstawiciel Stolicy Apostolskiej. Delegowano go – jako papieskiego legata – do prowadzenia skomplikowanej polityki kościelnej najpierw we Francji, a potem w Polsce (pełnił tę funkcję w latach 1596-1597). Bonifacy Vanozzi był jego sekretarzem oraz dyplomatą. Przed planowanym wyjazdem do Zamościa dostał od "swojego" kardynała instrukcję postępowania z Janem Zamoyskim, kanclerzem i hetmanem wielkim koronnym Rzeczpospolitej.

Ten dokument zachował się. Czytamy w nim m.in. "Panie Vanozzi mój sekretarzu, udasz się za pomocą bozką i mojem błogosławieństwem do Zamościa lub gdzie się P. kanclerz znajdować będzie. Oddasz mu credentiales (chodzi o rodzaj listów uwierzytelniających) przeze mnie do niego pisane, łącząc wyraz najgrzeczniejszego i najprzychylniejszego oświadczenia mej atencyi (chodzi o respekt, szacunek)" – pisał purpurat w instrukcji dla swojego sekretarza, który miał także podczas swojej misji zapowiedzieć przybycie kardynała Gaetani do Polski oraz... wplątać nasz kraj w wojnę z Turcją. 

"Że szlachetność, waleczność i wspaniałość Polaków nie powinna tej zręcznej opuszczać pory, do zwojowania Turków i oddalenia ich nie tylko od sąsiedztwa, lecz może nawet do wypędzenia z Europy, kiedy zbieg przyczyn i okoliczności zdają się zapewniać o zwycięstwie i zaręczają dostąpienia tego celu" – czytamy dalej w kardynalskiej instrukcji. "Że sama przystojność i przyzwoitość wymaga, aby naród Polski nie odmawiał złączenia się z Cesarzem, Panem tak wysokiej dostojności, tem bardziej za wdaniem się Ojca Ś. gdy z taką usilnością zbliżyć ich pragnie". 

Nie wiadomo było jak potoczą się rozmowy. Vanozzi miał jednak ostrzec kanclerza, iż w przypadku nie wstąpienia Rzeczpospolitej do antytureckiego sojuszu nasz kraj może narazić się na złą opinię, a nawet izolację. "Polacy ściągną na siebie rozliczne nagany: mianowicie, że nie chcieli wespół dzielić sprawy uznanej przez cały świat za korzystną, zaszczyt przynoszącą, pobożną, świętą, i dla całego państwa Chrześcijańskiego nader użyteczną (...)" – ostrzegał kardynał Gaetani. 

Sprawa była pilna. Vanozzi ruszył w podróż w "przystojnej" sześciokonnej karecie. Towarzyszyło mu trzech służących oraz tłumacz. Podróżnicy pojawili się w Zamościu w październiku 1596 r. 

 "To miasto tak nazwane od przezwiska P. Kanclerza z fundamentów przez niego wystawione jest piękne, ozdobne i w guście włoskim" – czytamy w relacji kardynalskiego wysłannika. "Domy ma dobre w teraźniejszym sposobie po większej części murowane. Jest oraz twierdzą obronną, nie tak przez własne położenie, lecz że opasane siedmią szańcami i fosami napełnionemi bieżącą wodą. Tamże wystawił i założył kolegiatę pod tytułem Ś. Tomasza Apostoła. Ten kościół hojno opatrzył i wspaniale przyozdobił".            
Vanozzi wspomniał też o Akademii Zamojskiej (w 1596 r. powtórnie na rektora tej uczelni obrano Melchiora Stefanidesa). Jak zauważył w mieście kształciła się także młodzież z uboższych rodzin. 

"Nauczają (tam) wszelkich nauk i dają stopnie doktorskie, oprócz Teologji, tudzież seminarium na pięćdziesiąt ubogiej młodzieży, nazwanych Alumni. Utrzymywani, żywieni i odziani są kosztem Kanclerza, w czem wszystkiem okazuje (on) umysł prawdziwie szlachetny i wspaniały" – pisał Vanozzi,

Więcej na ten temat w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy Goldsun - Fundacja Czysta Dotacja
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklamadotacje rpo
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama