Granica: Ukraińcy chcieli wjechać do Polski na "lewych" papierach

Przez Hrebenne do Polski wjeżdżał 43-letni obywatel Ukrainy. Podczas odprawy przekazał funkcjonariuszom NOSP paszport ze sfałszowaną polską wizą. Cudzoziemiec na terytorium RP się nie dostał, a ponadto odpowie teraz za czyn z art. 270 § 1 KK, usankcjonowany karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Reklama

W Dołhobyczowie z podrabianymi dokumentami wpadła jego 23-letnia rodaczka. Kobieta przedstawiła do kontroli fałszywe „Oświadczenie o zamiarze powierzenia wykonywania pracy…..”. Teoretycznie miałoby ono zostać wydane przez jeden z Powiatowych Urzędów Pracy.

Ukraince wydano decyzję o odmowie wjazdu na terytorium RP oraz unieważniono jej wizę, a później zawrócono do ojczyzny.

Ze statystyk NOSG wynika, że od początku tego roku strażnicy wykryli już ponad 700 przypadków posługiwania się fałszywymi lub przerobionymi dokumentami. Najczęściej były to „Oświadczenia o zamiarze powierzenia pracy…..”, odbitki stempli kontroli granicznej, dowody rejestracyjne pojazdów, ubezpieczenia OC pojazdów, prawa jazdy oraz paszporty.