Dwa i jedna dziesiąta promila
Jan S. przewodniczący zamojskiej Rady Powiatu spowodował kolizję. Potem uciekł z miejsca zdarzenia. Przy swoim aucie pojawił się dopiero 40 minut później. Okazało się, że miał wówczas 2,1 promila alkoholu we krwi. Czy odpowie za jazdę na dwóch gazach? Trudno na razie powiedzieć.
03.01.2017 06:52
13