Przez ponad dwa miesiące dziewięć ekip rywalizowało na orliku w Żdanowie. Zwycięzcy zgromadzili 22 pkt., wygrywając siedem meczów, a punkty stracili jedynie w remisowym (6:6) spotkaniu z Hetmanem. Triumfatorzy zgarnęli też oba wyróżnienia indywidualne przyznawane przez organizatorów. Najlepszym bramkarzem rozgrywek został Łukasz Sowa, a królem strzelców, z dorobkiem 34 bramek na koncie, Michał Grula. Walka o miano najskuteczniejszego gracza ligi trwała do końcowych minut ostatniej kolejki. Drugi w tej klasyfikacji Przemysław Gałka (Hetman) strzelił bowiem 33 gole.
Co ciekawe, prawnicy Inter Baum zdobyli w sumie 45 bramek, czyli Grula był autorem 75 procent trafień całej swej drużyny.
– Wszyscy wiedzieli, że gramy na Michała, ale co z tego, skoro nie potrafili go zatrzymać – zauważył Jarosław Czarniecki. – Mieć wiedzę to jedno, a umieć ją wykorzystać, to zupełnie inna bajka.
Raiders Hrubieszów zakończył rywalizację na drugim miejscu z dorobkiem 21 pkt, doznając tylko jednej porażki.
– Akurat mecz z Inter Baumem nam nie wyszedł i przegraliśmy aż 1:6. Ale drugie miejsce przy tak mocnych ekipach traktujemy jako sukces – przyznał kapitan hrubieszowian Paweł Jarmoluk.
Więcej w wydaniu papierowym i e-wydaniu.
Napisz komentarz
Komentarze