Do wypadku doszło w sobotę (3 listopada) wieczorem. 35-latka straciła panowanie nad kierownicą na zakręcie. Chevrolet wypadł z drogi na pobocze, zjechał do rowu i dachował. Do szpitala przewieziono kierującą autem i jej dwóch pasażerów.
Policjanci ustalili wstępnie, że kobieta prawdopodobnie jechała za szybko, a poza tym była nietrzeźwa, w organizmie miała prawie 2 promile alkoholu. Odpowie za to przed sądem. Za jazdę w stanie nietrzeźwości może zostać skazana nawet na 2 lata pozbawienia wolności.
Napisz komentarz
Komentarze