Temat "limitowania" kadencji prezydentów, wójtów i burmistrzów nie jest nowy. W czasie kampanii wyborczej mówili o tym m.in. działacze ruchu Kukiz`15, a wcześniej także politycy Platformy Obywatelskiej. Według tych pomysłów miało to dotyczyć samorządowców, ale także parlamentarzystów (najczęściej mówiono o dopuszczalnej dwukadencyjności).
Wygląda na to, że to jednak politycy Prawa i Sprawiedliwości takie zmiany będą w stanie przeforsować. Nie wszystkim się to podoba.
Więcej na ten temat w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze