W potyczce uważanej za „mecz kolejki” Omega zremisowała 1:1 (1:0) z Tanwią. Do snajperskiej rywalizacji prowadzących wówczas w klasyfikacji strzelców goli Bartosza Nizioła i Arkadiusza Kusiaka nie doszło, gdyż napastnik zespołu z Majdanu Starego doznał kontuzji, która wykluczyła go z udziału w tym spotkaniu. Z kolei wspominany piłkarz ze Starego Zamościa w 25 minucie, po dośrodkowaniu Łukasza Bubeły z rzutu rożnego, zdobył głową bramkę, która dała miejscowym prowadzenie. W drugiej połowie Omega nie grała już tak dobrze, jak w pierwszej.
Dłuższa relacja tylko w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia.
Napisz komentarz
Komentarze