Wiadomo, że inwestycja ma być zrealizowana do sierpnia 2023 roku. A kiedy ruszy?
– Dopiero rozstrzygnięto przetarg, trzeba podpisać umowę, przekazać wykonawcy plac budowy i wtedy ruszą prace. Trudno podać konkretną datę, ale zakładam, że mogą to być miesiące wakacyjne – mówi Marcin Nowak, dyrektor Zarządu Dróg Grodzkich w Zamościu.
Zakres prac jest bardzo szeroki. Będzie prowadzony na 5-kilometrowym odcinku od al. 1 Maja aż do granic miasta na ul. Szczebrzeskiej. Cała nawierzchnia zostanie odnowiona, a cztery skrzyżowania będą przebudowane na ronda. W planach jest też budowa chodników i ścieżek rowerowych. Przed przejściami dla pieszych będzie kładziona nawierzchnia antypoślizgowa, a same przejścia zyskają aktywne oznakowanie. Przy okazji pojawi się też nowe oświetlenie i będą sadzone nowe odwodnienia ulicy z uwzględnieniem terenów do niej przyległych. Projekt zakłada m.in. wymianę oświetlenia ulicznego i nasadzenia drzew.
Z całą pewnością tak duże zadanie będzie się wiązało z utrudnieniami w ruchu. – Ale mamy tam na tyle dobrą sytuację, że jest szeroko, na obi stronach jezdni mamy po dwa pasy. Nie dojdzie więc do sytuacji, że przejazd zostanie zamknięty – obiecuje dyr. Nowak.
W kosztorysach inwestorskich założono, że przebudowa nie powinna kosztować więcej niż 87 mln zł. Dofinansowanie z unijnego programu Infrastruktura i Środowisko wyniesie 85 proc. tej kwoty, a resztę wyłoży samorząd. Firma Strabag zadeklarowała w przetargu, że zrealizuje inwestycję za niespełna 82 mln. To była najniższa cena spośród pięciu złożonych do przetargu ofert.
Ta spółka jest na stałe obecna w inwestycyjnym krajobrazie Zamościa. Strabag remontuje właśnie Plac Stefanidesa i Plac Wolności, realizuje również dużą inwestycję na ul. Piłsudskiego.
Napisz komentarz
Komentarze