Piętnaście tysięcy złotych brutto. Tyle wynosi najwyższa emerytura, jaką wypłaca biłgorajski oddział ZUS emerytowanej lekarce. Niewiele mniej pobiera co miesiąc były wykładowca akademicki. Oboje późno zdecydowali się na odejście z pracy.
Czytaj także: Będą czternastki dla emerytów
Pani doktor pracowała i to długo po osiągnięciu wieku emerytalnego (dla kobiet to 60 lat – przyp. red.), bo na świadczenie przeszła dopiero przed ukończeniem 76. roku życia.
12,5 tys. zł brutto to druga w kolejności najwyższa emerytura wypłacana przez oddział ZUS w Biłgoraju, a pobiera ją były nauczyciel akademicki, który również przeszedł na świadczenie późno, bo w wieku ponad 73 lat (wiek emerytalny dla mężczyzn to 65 lat – przyp. red.), a przepracował w sumie pół wieku.
Pracujemy dłużej
Na trzecim miejscu plasuje się emeryt, który przez ponad 49 lat pracował przy budowie dróg i mostów. Jego emerytura wynosi ponad 12,4 tys. zł. Po świadczenie do ZUS zgłosił się przed samą siedemdziesiątką.
Czytaj także: Coraz niższe emerytury. Sprawdź czy wystarczy ci do pierwszego
– Te przykłady pokazują, jak mocno podwyższa emeryturę dłuższa praca i opóźnienie wniosku o świadczenie – zwraca uwagę Małgorzata Korba, rzecznik prasowy ZUS w województwie lubelskim. – W ostatnich latach przed emeryturą, gdy kwota składek zgromadzonych na koncie w ZUS jest już spora, kapitał ubezpieczonego rośnie szybko dzięki corocznym waloryzacjom.
Więcej na ten temat w papierowym i e-wydaniu Kroniki Tygodnia
Napisz komentarz
Komentarze