Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 1 listopada 2024 16:17
Reklama
Reklama

Zaczął się tragiczny sezon. Policja apeluje: odblaski mogą uratować życie

Niemal codziennie policja informuje o kolejnych śmiertelnych wypadkach na drogach. Tym razem ofiarami są piesi bez odblasków. Zaczął się tragiczny sezon.
Zaczął się tragiczny sezon. Policja apeluje: odblaski mogą uratować życie

Autor: Policja

– Według obowiązujących przepisów poza obszarem zabudowanym mamy obowiązek noszenia elementów odblaskowych. Za jego nieprzestrzeganie grozi mandat do 500 złotych. Jednak to nie kary powinny nas zachęcać do noszenia odblasków, a dbałość o własne bezpieczeństwo – przypomina i ostrzega policja.

To znak, że wraca problem śmiertelnych potrąceń pieszych. Zmrok zapada już wcześniej, a wiele osób nadal porusza się poboczami dróg, nie mając na sobie żadnych elementów odblaskowych. Co gorsza, wiele osób ma na sobie ciemne ubrania, co jeszcze bardziej zmniejsza ich szanse na to, że kierowca zauważy pieszego wcześniej. Na tyle wcześnie, żeby miał czas zareagować.

– Mówiąc o elementach odblaskowych warto przypomnieć, że po zmroku pieszy ubrany w ciemny strój jest widziany przez kierującego pojazdem z odległości około 40 metrów. Natomiast pieszy, który ma na sobie elementy odblaskowe, staje się widoczna nawet z odległości 150 metrów. Te dodatkowe metry pozwalają  kierowcy wyhamować i bezpiecznie ominąć pieszego – dodają policjanci.

I apelują, żeby odblaski nosić także w mieście. Taką potrzebę dobitnie pokazały wydarzenia z Legnicy. Jednego dna została tam potrącona 50-latka, która przechodziła na przejściu dla pieszych. Kolejnego dnia to samo spotkało 47-letniego mężczyznę. Tym razem – na szczęście – piesi z poważnymi obrażeniami trafili do szpitali.

Tyle szczęścia nie miały jednak osoby, które zginęły na drogach. Do tej tragedii doszło niedzielę po godzinie 22 w Wąwolnica.

– 19-latek kierujący seatem potrącił pieszego, który szedł środkiem prawego pasa. Mimo natychmiast udzielonej pomocy 24-latek zmarł na miejscu – relacjonują policjanci.

Kilka dni wcześniej także doszło do tragedii. Po zmroku, po godzinie 20. W miejscowości Germanicha w powiecie łukowskim zginął mężczyzna. To 67-latek, którego nie udało się uratować – mimo akcji reanimacyjnej.

– Jak wynika ze wstępnych ustaleń, 25-latek, kierując osobowym audi, potracił pieszego. Do wypadku doszło na drodze gminnej, w nieoświetlonym obszarze zabudowanym, na prostym odcinku drogi. Mężczyzna nie miał elementów odblaskowych – stwierdza policja.

W 2021 r. doszło do 4755 wypadków z udziałem pieszych, co stanowiło 20,8 proc. wszystkich wypadków. Zginęło w nich 527 osób (23,5 proc.).

W 2020 r. było to 5235 wypadków (22,2 proc. ogółu) oraz 631 ofiar śmiertelnych (25,3 proc. ogółu).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
Reklama
Reklama