W Suchowoli uczestników rajdu powitała matka Weroniki Matwij. Wielu osobom łzy popłynęły, gdy z głośników rozległ się głos Weroniki. Dziewczyna dzwoniła ze szpitala. Dziękowała wszystkim za wsparcie. Była bardzo wzruszona i żałowała, że nie może opuścić szpitala i być wśród bliskich. Patrycja Zwolan, przyjaciółka dziewczyny, obiecała zorganizowanie jeszcze większego hałasu, gdy Weronika wróci do domu.
Celem "Hałasu dla Weroniki" było wypromowanie rejestracji potencjalnych dawców szpiku, która odbędzie się 25 września w godzinach 10-16 w Zespole Szkół im. Tadeusza Kościuszki w Suchowoli (Suchowola 238) i Szkole Podstawowej im. Staszica w Niedzieliskach (Niedzieliska 111) oraz w Galerii Handlowej Twierdza przy ul. Przemysłowej 10 w Zamościu (od godziny 10:00 do 20:00).
Im więcej osób przystąpi 25 września do badań, tym szybciej znajdzie się genetyczny bliźniak Weroniki Matwij. Bliscy proszą o pomoc, bo życie Weroniki uratować może jedynie przeszczep szpiku.
Więcej informacji na ten temat we wtorek w papierowym wydaniu Kroniki Tygodnia.
O historii Weroniki pisaliśmy TUTAJ.
Napisz komentarz
Komentarze