Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 23 listopada 2024 05:55
Reklama
Reklama Baner reklamowy A1 Fit&Healtly

Zamość: Na tablicy pamiątkowej na Rotundzie jest 5 nazwisk. Oni walczyli za wolną Polskę

20 lipca na Rotundzie Zamojskiej poświecono i odsłonięto płytę pamiątkową poświęconą żołnierzom Armii Krajowej z terenu Zamojszczyzny. W uroczystościach wzięły udział rodziny pięciu upamiętnionych bohaterów, przedstawiciele środowisk kombatanckich i władz miasta, harcerze i mieszkańcy Zamościa.
Fundatorem płyty pamiątkowej był lubelski oddział Instytutu Pamięci Narodowej.
Fundatorem płyty pamiątkowej był lubelski oddział Instytutu Pamięci Narodowej.

Tablica dedykowana jest ppłk. Zbigniewowi Krukowi ps. „Witek”, kpt. Henrykowi Kapłonowi („Żuraw”), kpt. Narcyzowi Anastazemu Krukowi („Sokół”), kpt. Romanowi Szczurowi vel Szumskiemu („Urszula”) oraz Michałowi Szczurowi („Ton”). 

– Dwa lata temu, przy współpracy z Urzędem Miasta Zamość, udało się na Rotundzie otworzyć celę nr 20, poświęconą Armii Krajowej – mówi poseł Sławomir Zawiślak, prezes Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość. – Uważamy, że musimy na naszym terenie upamiętnić bohaterów, którzy tutaj walczyli, a często są zapomniani. I dzisiaj we współpracy z rodzinami walczących o wolną Polskę, którzy są fundatorami tejże tablicy, robimy odsłonięcie płyty, która upamiętnia żołnierzy walczących w okresie hitlerowskim, ale także powojennym.

W programie uroczystości znalazły się msza święta polowa, którą na dziedzińcu Rotundy Zamojskiej celebrował bp Mariusz Leszczyński. Były wystąpienie historyczne, przemówienia okolicznościowe (głos zabrali m.in. wiceprezydent Zamościa Marta Pfeifer i Sławomir Zawiślak), poświęcenie i odsłonięcie płyty pamiątkowej, Apel Pamięci i salwa honorowa, a na koniec złożenie kwiatów, wieńców i zniczy.

Pamięci bohaterów

W uroczystości wzięli udział potomkowie żołnierzy AK, w tym m.in. Sylwester Kruk, syn Zbigniewa Kruka ps. „Witek”, Dariusz Pilarski, wnuk mjr. Mariana Pilarskiego („Grom”, „Jar”), szefa Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość i II Inspektoratu Zamojskiego AK, a także Jadwiga Mazurek, wnuczka Michała Szczura („Ton”) i jednocześnie stryjeczna wnuczka Romana Szczura vel Szumskiego („Urszula”). – To jest wyjątkowy dzień. Jest dla nas bardzo wielkim wzruszeniem, żeby zachować pamięć o ich działalności, o ich oddaniu się dla ojczyzny. Często wspominamy, czym należy się chlubić i skąd brać przykład do naśladowania.

PRZECZYTAJ TEŻ: Pod pomnikiem w Wolicy Śniatyckiej będą obchody rocznicy Bitwy po Komarowem

W swoim wystąpieniu Jadwiga Mazurek przedstawiła działalność konspiracyjną i tragiczne losy pochodzących z Udrycz braci-bohaterów. Jej dziadek, Michał Szczur („Ton”), został aresztowany w październiku 1944 r., a następnie rozstrzelany w zamojskim parku w dniu 13 listopada 1944 r. Roman Szczur („Urszula”) został zamordowany w 1950 r. „metodą katyńską” – trzema strzałami w tył głowy. Pani Jadwiga przypomniała, jak na rozkaz dowódcy II Zamojskiego Inspektoratu Armii Krajowej mjra Mariana Pilarskiego ps. „Jar” 8 maja 1946 r. oddział AK-WiN dowodzony przez jej stryjecznego dziadka Romana Szczura wdarł się do komunistycznego więzienia w Zamościu i uwolnił 301 przetrzymywanych przez UB i NKWD więźniów, w tym swoich kolegów z konspiracji niepodległościowej.

Przypomniano też losy pozostałych bohaterów. Ppłk. Zbigniew Kruk („Witek”) 3 listopada 1944 r. został aresztowany przez NKWD, a następnie skazany na karę śmierci, którą zamieniono na 10 lat katorżniczych robót na Syberii. Do Polski wrócił 13 grudnia 1955 r. W 1989 r. został współzałożycielem oraz wiceprezesem Związku Sybiraków w Zamościu, funkcję tę pełnił do 2020 r. Jednocześnie działał w tworzącym się ŚZŻAK Okręg Zamość.

Kpt. Narcyz Kruk (ps. „Sokół”) był więziony przez UB i bestialsko torturowany w Zamościu w kamienicy Czerskiego. Pochodzący z Sitańca kpt. Henryk Kapłon („Żuraw”) kierował wieloma akcjami AK skierowanymi przeciwko Niemcom. Był dzielnym dowódcą. W 1944 r. wpadł w ręce UB i NKWD, a następnie rozstrzelany.

Wieczna pamięć

Odsłonięcia płyty pamiątkowej, na której znajdują się nazwiska, pseudonimy, a także tragiczne losy bohaterów, dokonały rodziny i ich potomkowie: Anna Kruk, żona ppłk. Zbigniewa Kruka (ps. „Witek”), Sylwester Kruk, syn ppłk. Zbigniewa Kruka, Irena Matwiej i Stanisława Paska z rodziny kpt. Henryka Kapłona (ps. „Żuraw) oraz Jadwiga Mazurek, wnuczka Michała Szczura (ps. „Ton”) i stryjeczna wnuczka Romana Szczura (ps. „Urszula”). Fundatorem płyty pamiątkowej był lubelski oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Organizatorami uroczystości byli Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Zamość, rodziny żołnierzy AK oraz Urząd Miasta Zamość.

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

ReklamaBaner reklamowy firmy Replika
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Pycha Moj GrzechTreść komentarza: Program Rodzina na swoim ma się b.dobrze.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 14:15Źródło komentarza: W Hrubieszowie będzie punkt paszportowyAutor komentarza: ochrona przyrodyTreść komentarza: Jakie były ku temu przesłanki?Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: jaTreść komentarza: Coś mieszkańcu o ukrainie piszesz oszczędnie Nie wszystko!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:55Źródło komentarza: Lubelskie: Atak Rosji na zachodnią Ukrainę. Poderwano nasze myśliwceAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Zając ekspertem PO KOLEGIUM TUMANUM to jakieś jaja,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:52Źródło komentarza: Wójt gminy Hrubieszów w gronie ekspertówAutor komentarza: BrawoTreść komentarza: Pytanie gdzie w tym czasie była wybrana rada społeczna szpitala nadzorująca dyrekcję z ramienia starostwa. tym pseudo neo radnym tylko jaja wsadzić w imadło i dobrze skręcić. a nie nagrody dawać,Data dodania komentarza: 22.11.2024, 12:50Źródło komentarza: Szpital w Hrubieszowie w ciągu 2 lat nie wykonał kontraktów z NFZ. Do spłaty ma 18 mln złAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: "Droga przez mękę" aby dojść do orzecznictwa trzeba pokonać odcinek z parkingu przy parku lub walczyć o miejsce parkingowe przy bloku nr 8. Jeżeli będziemy mieli szczęście i znajdziemy miejsce to zaczyna się walka dziurawym chodnikiem i wysokimi krawężnikami. Takie mamy realia udogodnień dla niepełnosprawnych. Mieszkzńcy bloku wracający z pracy siedzą w samochodach i wypatrują wolnego miejsca postojowego bo przecież większość miejsc jest zajęta przez pracowników Krok za krokiem, pacjentów przychodni Żak, stomatologa, okulisty lub petentów ZGL. Takie instytucje jak przychodnie nie powinny znajdować się w blokach gdzie nie ma przystosowanych warunków oraz miejsc parkingowych.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 11:26Źródło komentarza: Zamość: Przyjeżdża niepełnosprawny do urzędu i... nie ma gdzie zaparkować
Reklama