Ta sprawa przetoczyła się ostatnio przez wszystkie ogólnopolskie media. Chodzi o tekst pt. "Człowiek z Aronii", który jakiś czas temu został opublikowany w tygodniu "Newsweek". Opisywano w nim poczynania Bartłomieja Misiewicza, szefa gabinetu politycznego szefa MON (jest nim Antoni Macierewicz) oraz rzecznika tego ministra (w jednej osobie), który ponoć namawiał bełchatowskich radnych PO do zmiany partyjnych barw. W zamian proponował im pracę w spółkach Skarbu Państwa. O całej sprawie zrobiło się głośno, także na Zamojszczyźnie.
(Na fot. mapa "Misiewiczów" z ich liczbą w poszczególnych województwach. Więcej na ten temat w papierowym wydaniu Kroniki Tygodnia)
Napisz komentarz
Komentarze