Przewaga Stali Kraśnik i Lublinianki nad piątym w tabeli Hetmanem Zamość wydaje się zbyt duża, by nawet przy solidnych wzmocnieniach tegoroczny mistrz zamojskiej klasy okręgowej mógł włączyć się do walki o III ligę.
– Łada traci do Stali sześć punktów, a Tomasovia – siedem. W mojej ocenie jest to nie aż sześć i nie aż siedem, lecz tylko sześć i tylko siedem. Wystarczą trzy kolejki, by te różnice się zniwelowały. Stal jest bardzo mocnym zespołem. Nie dość, że nie traci punktów, to także nie daje sobie strzelać goli. W czternastu meczach straciła tylko trzy bramki. Ciężko komukolwiek będzie dobrać się do Stali, ale żaden zespół z czołówki nie stoi na straconej pozycji. W ostatniej kolejce rundy wiosennej zagramy ze Stalą w Tomaszowie Lubelskim. I my nie musimy ten mecz przegrać. Będziemy w stanie powalczyć o pełną pulę. Myślę, że te dwie ostatnie kolejki rundy jesiennej wyklarują sytuację w walce o awans i baraże. Oby jak najdłużej, nawet do samego końca sezonu, Łada i Tomasovia trzymały się czołowej dwójki, a różnice punktowe w gronie czterech najlepszych drużyn – by były jak najmniejsze, bo wtedy rozgrywki nie stracą swojego uroku i nadal będą ciekawe. Druga w tabeli Lublinianka jest dobrym zespołem, ale nie tak jakościowym, jak Stal. Uważam, że w rywalizacji z Lublinianką o tę drugą lokatę upatrywałbym szans Łady i Tomasovii – komentuje Paweł Babiarz, szkoleniowiec zespołu piłkarskiego z Tomaszowa Lubelskiego.
Zdaniem trenera Babiarza Stal jest nieco lepszym zespołem niż Łada, ale zespół z Biłgoraja jest w stanie rywalizować ze zdecydowanym faworytem rozgrywek o bezpośredni awans do III ligi.
PRZECZYTAJ TEŻ: PIŁKARSKA KLASA A: Mąż opatrznościowy
– Oglądałem mecz Stali z Ładą w Kraśniku. Stal wyglądała lepiej niż Łada. Zespół z Kraśnika zasłużenie wygrał 2:0. Myślę, że Łada dużo nie ustępuje Stali. Oba zespoły pod względem personalnym są bardzo mocne, jak na czwartoligowe realia. W rundzie wiosennej wiele się jednak będzie mogło zmienić. Kluczowe będą finanse, ważne także sprawy organizacyjne i kadrowe – twierdzi trener Babiarz.
W razie potrzeby Stal, czy Łada w trakcie zimowego okienka transferowego dokupią „najemników”. Tomasovia – jak tłumaczy trener Babiarz – na takie coś się nie pisze.
– Powinniśmy być zadowoleni z tego, że trzymamy się tak blisko czołówki, ale z drugiej strony nie mam przekonania, że powinniśmy się za wszelką cenę bić o to drugie, barażowe miejsce. Nie chciałbym ściągać do Tomasovii kolejnych zawodników, by na siłę walczyć o baraże. Wolałbym iść inną drogą – żeby zespół wzrastał naturalnie, w oparciu o wychowanków – mówi trener Babiarz.
Huragan Międzyrzec Podlaski – Łada 1945 Biłgoraj 1:2 (1:0)
Gole: 1:0 Tonin 10, 1:1 Janchuk 53, 1:2 Białek 84 (z karnego).
Tomasovia Tomaszów Lubelski – Gryf Gmina Zamość 3:1 (1:0)
Gole: 1:0 D. Szuta 12, 1:1 M. Grzęda 63, 2:1 J. Szuta 67, 3:1 Lasota 75.
Hetman Zamość – Kłos Gmina Chełm 5:0 (1:0)
Gole: 1:0 R. Kycko 45, 2:0 Gierała 48, 3:0 Gierała 60, 4:0 Kherouf 78, 5:0 Serdiuk 85.
Napisz komentarz
Komentarze