Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 8 listopada 2024 21:26
Reklama
Reklama

pow. biłgorajski: Pacjenci mają powody od obaw

Mieszkańcy powiatu obawiają się o dalszą możliwość prowadzenia fizjoterapii domowej w ramach NFZ. Szczególnie zagrożeni są pacjenci z gmin, które są najbardziej oddalone od miasta Biłgoraja. To oni w największym stopniu mogą odczuć ograniczenie dostępu do usług rehabilitacji w warunkach domowych.
pow. biłgorajski: Pacjenci mają powody od obaw
Są obawy, że pacjenci będą mieli utrudniony dostęp do rehabilitacji.

Autor: Pixabay

Chodzi o zarządzenie prezesa NFZ, zmieniające zarządzenie w sprawie określenia warunków zawierania i realizacji umów w rodzajach rehabilitacji leczniczej oraz programach zdrowotnych w zakresie leczenia dzieci i dorosłych ze śpiączką. Są obawy, że od 1 lipca 2025 roku nie będzie możliwości realizacji fizjoterapii domowej w ramach zawartych umów na fizjoterapię ambulatoryjną.

Pismo w tej sprawie do dyrektora Lubelskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ skierował starosta biłgorajski Andrzej Szarlip – „Sytuacja ta może spowodować znaczne pogorszenie stanu zdrowia pacjentów pozostających w domach i w konsekwencji skutkować potrzebą zwiększenia finansowania na leczenie powikłań wynikających z przewlekłego unieruchomienia” – dodał starosta Andrzej Szarlip. Zwrócił się z prośbą o jak najszybsze ogłoszenie konkursu ofert na świadczenia fizjoterapii domowej na terenie powiatu biłgorajskiego.

Znowelizowane zarządzenie reguluje m.in. czas pracy personelu przeznaczonego do realizacji świadczeń z zakresu fizjoterapii domowej w odniesieniu do wymiaru czasu pracy personelu udzielającego świadczeń w ramach fizjoterapii ambulatoryjnej.

Co to oznacza w praktyce? Wprowadzone zmiany polegają na odstąpieniu od realizacji fizjoterapii domowej w ramach zawartych umów na fizjoterapię ambulatoryjną. To powoduje, że będzie potrzebna reorganizacja sposobu udzielania świadczeń, co może spowodować, że część rehabilitantów, którzy w placówkach udzielali świadczeń rehabilitacji domowej w ramach zakontraktowanej rehabilitacji ambulatoryjnej, straci pracę lub nastąpi ograniczenie ich czasu pracy. Nie wiadomo także, czy i jak przełoży się to na pacjentów.

Lubelski NFZ informuje, że zawieranie przez Fundusz umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej odbywa się na podstawie zatwierdzonego przez prezesa NFZ planu zakupu świadczeń, po przeprowadzeniu postępowania wyboru świadczeniodawców w trybie konkursu ofert lub rokowań. – W 2023 roku przeprowadziliśmy postępowania konkursowe, na podstawie których podpisaliśmy umowy z podmiotami na realizację świadczeń w rodzaju rehabilitacja lecznicza. Na obszarze powiatu biłgorajskiego, krasnostawskiego i lubelskiego świadczenia dla pacjentów w zakresie fizjoterapii domowej, fizjoterapii domowej dla osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności są zabezpieczone – przekonuje Paweł Piróg, dyrektor Lubelskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ.

Aktualnie umowy obowiązują do 31 grudnia 2028 roku. Plan zakupu świadczeń w tym zakresie na 2025 rok jest na etapie tworzenia. – Na bieżąco prowadzimy analizy zabezpieczenia dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej w rodzaju rehabilitacja lecznicza – zapewnia dyrektor Paweł Piróg. Dodaje, że w przypadku stwierdzenia braku zabezpieczenia realizacji świadczeń na danym obszarze ogłaszane będą postępowania uzupełniające. W sytuacji pojawienia się sygnałów o ograniczeniu dostępności po zmianie zapisów zarządzenia NFZ będzie sukcesywnie monitorować sytuację i podejmować działania zmierzające do zapewnienia dostępności i ciągłości świadczeń. – Po wprowadzeniu zmian w rozporządzeniu oraz po analizie wykonania świadczeń w I półroczu 2025 roku Lubelski Oddział Wojewódzki NFZ rozważy potrzebę przeprowadzenia postępowań uzupełniających w zakresie fizjoterapii domowej – twierdzi dyrektor.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

 

 

Reklama
ReklamaBaner reklamowy B Firmy Sunflowers
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: PatriotaTreść komentarza: Wersja z Krzyżakiem jest z rękopisu, w późniejszych drukach z reguły faktycznie był Niemiec. WSiP konsekwentnie, jeszcze od lat sześćdziesiątych, podaje wersję rękopisową. Pewnie nikomu nie przyszło do głowy, że komuś może robić różnicę, Krzyżak czy Niemiec, zwłaszcza że w Rocie jest poza tym o germanizowaniu i zniemczaniu.Data dodania komentarza: 8.11.2024, 13:46Źródło komentarza: Awantura na „Rotę” Konopnickiej. Nie ma już „Niemca”, ale czy przez Tuska?Autor komentarza: szczyprTreść komentarza: Jak łatwo sprawdzić, była drukowana w 2019-tym za pissu, tępy ch...Data dodania komentarza: 8.11.2024, 13:10Źródło komentarza: Awantura na „Rotę” Konopnickiej. Nie ma już „Niemca”, ale czy przez Tuska?Autor komentarza: J... tuskaTreść komentarza: Po co klamiecie? Czy za PiSu wydano tę książkę? Nie! Wydrukowana se mogla być ale to Nowacka ją dopuściłaData dodania komentarza: 8.11.2024, 12:56Źródło komentarza: Awantura na „Rotę” Konopnickiej. Nie ma już „Niemca”, ale czy przez Tuska?Autor komentarza: AnnaTreść komentarza: Wścieklizna? Psy goniące po polach sarny (których prawie nie ma). Polowania?Data dodania komentarza: 8.11.2024, 11:47Źródło komentarza: Lubelskie: Zagrożenie wścieklizną. Zaszczep psa i kotaAutor komentarza: KisielekTreść komentarza: I to tyle refleksji? Zwalenie na PiS i zadnego komentarza dalej? Ciekawe czy ta ksiazka tez byla drukowana w 2020 :) nieistotne, wazne, ze jest to skandal i dziwne, ze nie wyszlo do tej pory, skoro jest to 4letnia juz publikacja.Data dodania komentarza: 8.11.2024, 09:51Źródło komentarza: Awantura na „Rotę” Konopnickiej. Nie ma już „Niemca”, ale czy przez Tuska?Autor komentarza: Jola HolaTreść komentarza: Zacofana LubelszczyznaData dodania komentarza: 7.11.2024, 21:02Źródło komentarza: Z rozkładu jazdy pociągów wypadnie połączenie Hrubieszów – Wrocław. „Hetman” dojedzie tylko do Krakowa
Reklama