Było ok. godz. 21, gdy do komendy policji zatelefonowano z supermarketu na ul. Lwowskiej. Ochroniarze zatrzymali tam nieuczciwą klientkę. 50-latka z Zamościa zabrała z regału w sklepie 6 butelek alkoholu i wyszła z nimi za linię bramek kasowych, nie płacąc za zabrany towar. Wtedy interweniowała ochrona.
Kobieta została przekazana policjantom. Mundurowi natychmiast zorientowali się, że 50-latka jest nietrzeźwa. Zamościanka próbowała się tłumaczyć, że minęła kasy tylko po to, by wziąć wózek i wrócić z nim do sklepu. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery. Na monitoringu policjanci zobaczyli coś jeszcze.
– Na nagraniu widać było, jak ujęta przez ochronę kobieta do sklepu przyjeżdża pojazdem marki opel, siedząc za jego kierownicą. Z uwagi na podejrzenie kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości, od kobiety pobrano krew do badań, które wykażą, czy w czasie, gdy przyjechała na parking marketu była nietrzeźwa – relacjonuje Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka KMP w Zamościu.
50-latka na pewno odpowie za kradzież alkoholu. Być może przed sądem będzie się tłumaczyła również z jazdy po pijanemu.
Napisz komentarz
Komentarze