biogazownia

Wszyscy mają być zadowoleni: inwestor, bo będzie czerpał zyski, rolnicy, bo będą mogli sprzedać słomę, rośliny energetyczne czy kukurydzę, a także gmina, dzięki wpływom z podatków, a być może ktoś z miejscowych znajdzie w nowym zakładzie zatrudnienie. Stołeczna spółka MDI Energia dostała zielone światło na budowę biogazowni w Horyszowie Polskim.

W Wożuczynie-Cukrowni firma Biogrunt chciałaby stworzyć biokompostownię. Mieszkańcy się temu sprzeciwiają. Nie chce też takiej działalności wójt gminy Rachanie, Roman Miedziak – To byłaby pożywka dla gryzoni i udręka dla całej gminy.

Odwołanie przyniosło skutek. Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie przywrócił firmie Eko-Farmenergia 6 pozwolenie na budowę pod Turobinem biogazowi. Inwestor, który po ponad 2 latach dostał w końcu zielone światło na budowę zakładu, zamierza brać się do roboty.

Na razie inwestor i gmina pojedynkują się w sądzie i SKO.

Spółka SVZ Poland z Tomaszowa Lubelskiego, która chce w Łaszczówce-Kolonii budować biogazownię rolniczą zarzuca Marzenie Czubaj-Gancarz, wójt gminy, przewlekłość w sprawie wydania decyzji o warunkach zabudowy. Gmina broni się, że postępowanie musi trwać długo, bo jest skomplikowane.

Spółce Eko-Farmenergia 6, która pod Turobinem planuje budowę biogazowni deklaruje współpracę z prokuraturą, aby jak najszybciej wyjaśnić wątpliwości dotyczących procesu inwestycyjnego. Taką deklarację składa pełnomocnik spółki.

Prokuratura Rejonowa w Biłgoraju wszczęła śledztwo w kierunku złożenia fałszywego oświadczenia przez spółkę Eko-Farmenergia 6, która pod Turobinem planuje budowę biogazowni. Przy przenoszeniu warunków pozwolenia na budowę firma nie wykazała, że nie jest dysponentem dwóch działek.

Wyrazili zgodę na wydzierżawienie bez przetargu dwóch działek firmie planującej pod Turobinem wybudować biogazownię, ale teraz uchylili podjętą wcześniej uchwałę. Mowa o turobińskich radnych, którzy już nie chcą inwestycji. Inwestor nie zamierza rezygnować.

Stołeczna spółka Eko-Farmenergia 6 chce na terenie byłego składu buraczanego przy trasie Turobin-Żabno wybudować biogazownię. Nie wszystkim mieszkańcom to się podoba. Samorząd jest w tej kwestii podzielony: większość radnych gminy jest "za", przeciw inwestycji występuje wójt gminy Turobin.

Marzena Czubaj-Gancarz, wójt gminy Tomaszów Lubelski, wydała negatywną decyzję o warunkach zabudowy dla lokalizacji inwestycji polegającej na budowie biogazowni rolniczej przez spółkę SVZ Poland. Pod uwagę wzięła wyniki konsultacji społecznych. Spółka zaskarżyła decyzję do Samorządowego Kolegium Odwoławczego.

Zaraz po świętach w Tomaszowie Lubelskim mają się rozpocząć konsultacje społeczne związane z projektowaną budową biogazowni, która miałaby powstać przy firmie SVZ Poland Sp. z o.o. w Kolonii Łaszczówka, a więc na terenie bezpośrednio przyległym do miasta.

Blisko 700 mieszkańców Tomaszowa podpisało się pod protestem przeciwko budowie biogazowni na terenie SVZ. Boją się smrodu, hałasu i zanieczyszczeń. Spółka uspokaja, że inwestycja, o ile zostanie zrealizowana, ma na celu właśnie likwidację tych niedogodności.