problem

Inwestycja w ciepłowni Veolii Wschód zaniepokoiła wielu mieszkańców Zamościa. Boją się głównie o jakość powietrza.

Nowe przepisy prawa łowieckiego nałożyły na sołtysów obowiązek uczestnictwa w komisjach, które szacują szkody łowieckie. Sołtysi protestują. W środę, 23 maja, w starostwie powiatowym w Tomaszowie Lubelskim organizują spotkanie w tej sprawie z udziałem parlamentarzystów.

Sołtysi nie chcą szacować szkód łowieckich, a taki obowiązek nakładają na nich znowelizowane przepisy ustawy Prawo łowieckie. Sołtysi tłumaczą, że nie mają na to czasu, nie mają wiedzy, nikt im za te czynności nie płaci. Niektórzy zapowiadają rezygnacje z funkcji. Zarząd Zrzeszenia Sołtysów Rzeczpospolitej Polskiej w Tomaszowie Lubelskim chce zorganizować spotkanie w tej sprawie z parlamentarzystami.

Latem pisaliśmy o fatalnym stanie drogi dojazdowej do Leśnych Dolin – części wsi Kolonii-Zwiartów w gminie Krynice. Wójt obiecał pomoc w tej sprawie. Tymczasem minęła jesień, przyszła zima, a droga... jest w jeszcze gorszym stanie.

Drobną usterkę na torach, kilka kroków od przejazdu z ulicą Okopową dostrzegł nasz czytelnik, emerytowany kolejarz. Martwił się, że może stać się ona przyczyną groźnego wypadku. Zaniepokojony przyszedł nam o tym powiedzieć. O sprawie poinformowaliśmy PKP. Sygnał potraktowano poważnie – usterka została naprawiona.

Czarne, oślizgłe, budzą obrzydzenie. Z pozoru niegroźne, przenoszą jednak bakterie, które mogą powodować choroby. Paskudne robaki pojawiły się na kilku osiedlach w Zamościu. Czy uda się je wytępić?

Zarośnięty chwastami rów melioracyjny przy ul. Granicznej ma dwóch właścicieli. Jednym z nich jest miasto. Urząd zamierza swoją część rowu sprzedać. Szacunkowa wartość tej działki to raptem 2400 zł. Ale i tak zostanie ogłoszony przetarg. Nie wszystkim się to podoba.

Kiedy władze dobrze coś zrobią, warto je pochwalić. Jeśli coś idzie nie tak, trzeba swoje uwagi zgłosić. Tak właśnie na ostatniej sesji RM postąpił Antoni Zieliński, mieszkaniec osiedla Majdan.

Wciąż nie udaje się okiełznać chuliganów, którzy dają się we znaki mieszkańcom osiedla Planty. Pijackie krzyki i zaczepki są tam na porządku dziennym. Ostatnio awanturnicy z upodobaniem uprzykrzają życie rodzinie, która mieszka w jednym z tzw. baraków.

W Szkole Podstawowej w Lubyczy Królewskiej wrze od miesięcy. Ostatnia rada pedagogiczna zakończyła się wizytą policji oraz interwencją pogotowia ratunkowego. Rodzice uczniów mają już dosyć zamieszania w szkole.

Wykopany surowiec leży na pryzmach i przemarza. Plantatorzy z żalem na to patrzą i liczą straty. Odbiorca buraków ćwikłowych nie ma sobie nic do zarzucenia, obarczając winą plantatorów, że za późno wykopali buraki i nie zabezpieczyli surowca przed mrozami. Plantatorzy zamierzają dochodzić sprawiedliwości w sądzie.